Serum na porost rzęs – skutecznie i szybko z Bodetko Lash!

9 czerwca 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Każda z nas marzy o długich i gęstych rzęsach a odżywek do rzęs na rynku naprawdę nie brakuje. Miło nam zaprezentować kolejną recenzję blogerki vogueswing.blogspot.com, która testowała serum do rzęs Bodetko Lash, zobaczcie i oceńcie sami efekty kuracji 4 miesięcznej:

Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na temat produktu-firmy Bodetko lash, który testowałam . Jaki to produkt? Serum do rzęs! :)
We wcześniejszych postach wspominałam, że zaczęłam go stosować, więc nadszedł już najwyższy czas aby podzielić się moimi spostrzeżeniami na jego temat :) Czy sprawdził się na moich rzęsach? Już piszę….
bode1
Ale najpierw przypomnę podstawowe informacje o tym produkcie:
Pojemność: 3ml
Cena: 149zł
Skład: Aqua, Euphrasia Officinalis Extract, Sodium Chloride, Trifluoromethyl Dechloro
Ethylprostenolamide, Alcohol Denat, Benzalkonium Chloride

Fanpage na Facebooku: Bodetko Lash
SKLEP: KLIK

Co o nim myślę?

Na początku pomyślałam, że 3ml na tak długi okres stosowania to niemożliwe! Myślałam, że po miesiącu ten mały pojemniczek będzie już pusty! Ale okazało się, że owa odżywka/ serum jest bardzo, bardzo wydajna! W tym mnie zaskoczyła! Spokojnie wystarczy na 4 miesiące! Serum nakładamy jak eyeliner na czyste rzęsy, czyli najlepiej w nocy po demakijażu jak kładziemy się spać :) Chyba, że ktoś nie maluje rzęs w dzień to jak najbardziej! :)

Zrobię krótkie podsumowanie PLUSY i MINUSY- tak będzie prościej! :)

ppppp


PLUSY:

 


serum mnie nie uczulił, nie doznałam żadnego dyskomfortu- chociaż oczy mam wrażliwe! Moja mama też go używała i miała uczucie lekkiego mrowienia przy dolnych rzęsach. Stwierdziła, że dolne rzęsy się lekko zagęściły, bo prawie ich nie miała…
mała buteleczka ale za to jaka wydajna! Zaskoczyła mnie! Duży plus!
– i jak dla mnie największy PLUS: Możliwość aplikacji przy doczepianych rzęsach
(ponieważ nie wchodzi w interakcję z klejem)!! Również można go stosować po zabiegach z henny :)
kiedy zaczęłam stosowanie serum miałam doczepiane rzęsy… Zawsze po odpadnięciu sztucznych miałam je słabsze i było ich mniej, ponieważ zawsze gdzieś zaciągnęłam sztuczną rzęsę wyrywając razem z nią moją :( ! Nie wspominając już u bólu :P Gdy stosowałam serum Bodetko Lash uważam, że wyglądają zdrowo i są gęste!


MINUS:

– cena, ponieważ nie każdego będzie stać na ten produkt. Trzeba tylko zaznaczyć, że produkt wystarczy przynajmniej na 4 miesiące :)

Teraz pokażę Wam zdjęcie „PRZED” i zdjęcie „PO”. Należy pamiętać, że na zdjęciu „PRZED” mam doczepione sztuczne rzęsy! Na zdjęciu „PO” już są w 100% moje :) Są lekko pomalowane tuszem, który nie zszedł po opalaniu i myciu twarzy :) Ale widać, że są mocniejsze i przy bokach urosły… Przynajmniej ja mam takie wrażenie :)

zobacz również:

  1. Rozdania Blogerek
  2. Wszystkie opinie i testy blogerek
  3. Głosuj na Kosmetyczny Hit Miesiąca!
  4. Strefa Urody