Suchość, zaczerwienienia, popękane naczynka i teleangiektazje – rozległe punkty zmian znajdujące się zwłaszcza na policzkach, przy otworach nosowych lub na brodzie – to wyróżniki cery naczynkowej, które chce ukryć każda ich posiadaczka. Jak zrobić to za pomocą make-upu, by nie zmalować więcej szkody niż pożytku?
Baza w postaci właściwej pielęgnacji
Cera naczynkowa jest bardzo wrażliwa i łatwo dodatkowo ją podrażnić. Codzienna pielęgnacja musi być delikatna. Nie należy mocno pocierać skóry. Do oczyszczania zaleca się używanie kosmetyków pozbawionych alkoholu. Preparaty do cery naczynkowej powinny zawierać w swoim składzie witaminy K, C, a także wyciąg z kasztanowca i arniki górskiej.
Graj w zielone
Zielony to kolor, który najlepiej tuszuje czerwone niedoskonałości. Makijaż należy rozpocząć od nałożenia serum z witaminą C, która bardzo dobrze wpływa na skórę naczyniową, a następnie przejść do delikatnego wklepania kremu. Warto zainwestować w dobry kosmetyk, dedykowany skórze naczynkowej. Na krem nanieść zieloną bazę, która zneutralizuje kolor skóry. Bazę nalezy rozprowadzić tylko w miejscach dotkniętych zmianami – radzi pani Katarzyna Piwowar, ekspert wizażu i manager wizerunku w Estiyo Clinique.
I dodaje – Szczególnie zmienione chorobowo miejsca warto tuszować korektorem lub bazą tonującą oczywiście w zielonym kolorze. Na tak przygotowaną twarz należy nanieść podkład. Odcień podkładu powinien być jak najbardziej zbliżony do naturalnego koloru skóry. Może być o ton jaśniejszy, bo kosmetyki mają tendencję do lekkiego ciemnienia chwilę po nałożeniu. W kolorze podkładu nie powinno być różowego pigmentu, bo kolor ten podkreśla niedoskonałości! Zrezygnować należy także z różu i różowych lub czerwonych cieni do powiek, czy pomadek zwłaszcza jeśli naczynka powiązane są z delikatnym rumieniem na policzkach. W takim przypadku lepiej postawić na bronzer i beżowe odcienie. W dobrych drogeriach kosmetycznych i aptekach można kupić specjalne podkłady lecznicze. Mają w składzie więcej żółtego pigmentu, dzięki czemu jeszcze lepiej ukrywają problemy cery. Wykończenie makijażu powinien stanowić puder. Do cery naczynkowej najlepszy jest mineralny, dedykowany cerze z problemami, o dużej zawartości żółtego barwnika. Dobrze, by posiadał właściwości nawilżające, ale nie natłuszczające skórę.
Oko w zimnej barwie
Jak już wspomniałam, w makijażu oka – i nie tylko – należy zrezygnować z różu i czerwieni. Cień do powiek dedykowany kobietom z naczynkową cerą powinien być w zimnym odcieniu. Poza tym nie ma wielu ograniczeń. Jego kolor może być np. brązowy, granatowy lub zielony – uzupełnia Pani Katarzyna.
Uwaga! Osoby ze skłonnościami do cery naczyniowej nie powinny wystawiać jej na działanie promieni UV. Lepiej zrezygnować z kąpieli słonecznych czy wizyt w solarium. Wysoka temperatura powoduje zwiększenie ilości rozszerzonych naczynek krwionośnych.