Kawa dla niej i dla niego

4 marca 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

_fot.5.Segafredo_Zanetti

Czarna i aromatyczna dla panów, mleczna i delikatna dla pań – różnice w kawowych preferencjach płci stały się już niemal stereotypem. Tymczasem, jak wykazują wyniki badań, odpowiednio przygotowana kawa może pozytywnie wpłynąć na różne aspekty zdrowotne zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.

Pobudzające właściwości kawy są powszechnie znane i cenione. Jak potwierdzają wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców Uniwersytetu Kanazawa, najczęstszą przyczyną spożywania „małej czarnej” zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, jest właśnie chęć pobudzenia. Niemal co drugi ankietowany docenia również _fot.6.Segafredo_Zanettibogaty smak czarnego naparu. Co ciekawe, relaksowaniu się przy filiżance chętniej oddają się panowie, niż płeć piękna. Mężczyźni częściej też traktują kawę jako środek redukujący poziom stresu. Zauważalne są także różnice w kwestii wyboru rodzaju napojów. Panie decydują się zwykle na kawy z dodatkiem mleka – caff? latte, cappuccino czy caff? macchiato. Mężczyźni sięgają natomiast po klasyczne espresso czy czarną kawę z odrobiną mleka. Różnice występują również w zakresie jej wpływu na przedstawicieli obu płci. Zdradzamy, dlaczego zbliżający się Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzn, warto świętować filiżanką aromatycznej kawy.

Ku pamięci płci pięknej
Ze względu na pozytywny wpływ kofeiny na koncentrację, chętnie raczymy się filiżanką naparu w pracy lub podczas nauki. Jak dowodzi Narodowy Instytut Zdrowia i Badań Medycznych we Francji, w przypadku pań regularne picie kawy może również wpływać na zdolności poznawcze i pamięciowe. Analiza wykazała, że spożycie trzech filiżanek naparu skutkowało poprawą wyników testów pamięciowych w grupie starszych kobiet. Podobnych rezultatów nie odnotowano natomiast w przypadku mężczyzn.
„Mała czarna” uznawana jest również za skuteczny środek wpływający na nastrój spożywających go pań. – Kofeina, oprócz dobroczynnego wpływu na koncentrację, charakteryzuje się również pozytywnym działaniem na samopoczucie. Dzieje się tak, dzięki podniesieniu poziomu serotoniny, czyli „hormonu szczęścia” bezpośrednio po spożyciu kawy – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. Badacze ze Szkoły Medycznej Harvardu przekonują wręcz, że regularne przyjmowanie kofeiny może zmniejszyć ryzyko występowania depresji aż o 20%.

Zastrzyk pobudzenia dla panów
Mocne i głębokie espresso jest szczególnie popularne wśród panów. Okazuje się, że taki wybór ma uzasadnienie nie tylko ze względu na smak, ale również oddziaływanie kawy. Jak wynika z badań hiszpańskich specjalistów, _fot.3.Segafredo_Zanettipobudzający efekt „małej czarnej” jest w przypadku mężczyzn szybszy i wyraźnie silniejszy. W tej grupie pierwsze odczuwalne działanie naparu stwierdzono już po 10 minutach od spożycia kawy. – Pobudzenie po przyjęciu kofeiny odnotowywane jest zwykle po ok. 35-45 minutach. W tym czasie stężenie kofeiny we krwi utrzymuje się na maksymalnym poziomie – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Szczególnie w przypadku osób silnie reagujących na kofeinę, pierwsze symptomy można jednak zauważyć już po 10 minutach. W zależności od indywidualnej przemiany materii i podatności organizmu, efekty utrzymują się od 2 do 4 godzin – dodaje ekspert. Co ciekawe, pobudzenie – choć w niższym stopniu, odczuwalne było także po spożyciu kawy bezkofeinowej.

Aromatyczne espresso kontra delikatne caffe latte macchiato
Bez względu na rodzaj przygotowywanej kawy, istotny dla jej pozytywnych właściwości jest odpowiedni sposób zaparzania. Preferowane przez panów espresso, jako baza do przyrządzania innych napojów kawowych, powinno charakteryzować się głębokim i zbalansowanym bukietem smakowym. Decyduje o nim krótki czas ekstrakcji ziaren podczas parzenia – ok. 25-30 sekund. Odpowiednio przygotowane espresso we włoskim stylu ma 30 ml objętości. Podaje się je w filiżance o pojemności 50 ml. Jedną z najpopularniejszych propozycji na bazie mleka – caffe latte macchiato, serwuje się w wysokiej, eleganckiej szklance. Najpierw wlewamy spienione na gładko mleko, a następnie – wąskim strumieniem powoli dodajemy espresso. W ten sposób stworzymy trzy wyraźnie oddzielone warstwy. Powierzchnię mlecznej pianki możemy ozdobić syropem czekoladowym lub startym kakao.