Nowoczesny Mikołaj nie wychodzi z komina ale …zjeżdża z dachu

9 grudnia 2014, dodał: Justyna Rokicka
Artykuł zewnętrzny

Mikołaj, który ulokował się na dachu Złotych Tarasów i z tej perspektywy obserwuje całe miasto, w dniu swojego święta, 6 grudnia (sobota) , w godzinach popołudniowych niczym Spiderman zjedzie z oświetlonej kopuły Złotych Tarasów na linie, aby wraz z elfami rozdać świąteczne upominki Klientom centrum.

Dekoracje świąteczne w Złotych Tarasach w ujęciu liczbowym
Gdybyśmy wykorzystali wszystkie bombki z dekoracji Złotych Tarasów i ustawili bombkę na bombce, powstałaby wówczas złoto-czerwona wieża o wysokości 492 metrów, czyli budowla dwa razy wyższa niż pobliski Pałac Kultury i Nauki, najwyższy budynek w Polsce.

Świąteczne dekoracje Złotych Tarasów to łącznie 220 000 punktów świetlnych. Iluminacja bazuje wyłącznie na energooszczędnych diodach ECO-LED. Samą tylko blisko 12–metrową choinkę zdobi aż 20 840 punktów LED, a mimo to jej oświetlenie zużywa tyle prądu, co wypiek jednego świątecznego makowca.

Nad głównym wejściem do Złotych Tarasów, prócz choinki, zaświecił także baldachim światła – świąteczna mozaika z bombek i światełek, która po rozwinięciu wytyczyłaby świetlną drogę między Złotymi Tarasami a palmą na Rondzie de Gaulle’a, czyli odcinek o długości 1 km. Wewnątrz centrum zawisło trzynaście 2-metrowych zegarów, które przypominają o czasie zbliżających się świąt. Udekorowano je zawrotną liczbą 3 146 małych bombek w kolorze czerwonym i złotym.