Tusz do rzęs Eveline Big Volume Lash 5D – opinia blogerki

3 czerwca 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Tusz do rzęs to dla mnie podstawa makijażu mogę nie mieć podkładu, ale tusz musi być;) Dziś zapraszam Was na recenzję tuszu do rzęs Eveline. To kolejny produkt który otrzymałam do przetestowania od firmy Eveline za pośrednictwem portalu Uroda i zdrowie.

Co obiecuje producent:
Maskara Big Volume Lash 5D False Definition to przełom w makijażu oczu.
Już jedno pociągnięcie szczoteczki zapewnia zniewalający efekt sztucznych rzęs bez obciążenia. Twoje spojrzenie, jak nigdy wcześniej, nabiera wyraźnego i głębokiego charakteru, a Ty zachwycasz wszystkich spektakularnym efektem ekstremalnie wydłużonych, idealnie rozdzielonych i niebotycznie gęstych rzęs. Sekret tuszu to kompleks potrójnie pokrywający rzęsy- warstwa pogrubiająca i dodająca objętości, warstwa odżywiająca, która jednocześnie podkręca rzęsy i warstwa utrwalająca. Źródło sukcesu, obok idealnej kompozycji składników fenomenalnie podkreślających rzęsy, leży w zastosowaniu najnowszej generacji szczoteczki BIG BALL BRUSH TM o finezyjnym kształcie bombki. (źródło: wizaz.pl)

Moja opinia:
Plusy:
– bardzo ładne opakowanie
– całkiem przyjemny dzienny efekt który otrzymujemy przy jednej warstwie
trwałość u mnie około 6 godzin potem zaczyna się lekko osypywać
– ładny mocny odcień czerni
nie ma większych problemów przy demakijażu

Minusy:
– niestety lubi sklejać i czasem zostawia grudki
– szczoteczka słabo rozczesuje
wąska część szczoteczka nabiera za dużo tuszu i potrafi z kilku rzęs zrobić jedną

Efekt jaki daje na rzęsach (żeby powiększyć wystarczy kliknąć na zdjęcie):

Podsumowując:
Tusz Eveline nie podbił niestety mojego serca:( Szczoteczka jest bardzo ciekawa, ale dość ciężka w obsłudze. Żeby unikać sklejania maluję rzęsy tylko kulistą stroną szczoteczki wtedy efekt jest całkiem dobry, ale jeśli chcemy mocniej pogrubić rzęsy i dodać kolejną warstwę to wtedy maluje się strasznie ciężko, tusz oblepia i skleja rzęsy. To nie ma moje nerwy. Myślę, że to głównie wina szczoteczki bo próbowałam malować rzęsy inną i efekt był dużo lepszy.
Cena tuszu to: 10-15zł/9ml
Miałyście do czynienia z tym tuszem?

Testowała:

Karolina (Karola198506) – 27 latka która każdą wolną chwilę poświęca na pisanie bloga
Prowadzi bloga: http://kosmetycznieinietylko.blogspot.com/