Duże oczy o migdałowym kształcie to chyba marzenie każdej kobiety, dlatego dzisiaj zdradzę Wam kilka trików, jak niewielkim kosztem i wysiłkiem osiągnąć taki efekt.
Bardzo ważne jest to, od czego zaczniemy nasz makijaż
Nic nie powiększa oka lepiej niż odpowiednie rozświetlenie, dlatego makijaż zaczynami od nałożenia pod oczami jasnego korektora.
W tym wypadku idealnie sprawdzi się MAYBELLINE AFFINITONE CONCEALER
Następnym krokiem jest baza pod cienie, która sprawi, że wasz makijaż będzie utrwalony przez cały dzień.
Tutaj polecam bazę pod cienie z Inglota (będziecie w szoku jak wydajny jest ten kosmetyk – jest to na prawdę dobra inwestycja)
Aby optycznie powiększyć oczy, ważne jest odpowiednie zadbanie o brwi. Twoje oczy będą wyglądały na mniejsze, jeśli masz krótkie brwi. Na całe szczęście mamy to to sposób – wystarczy umiejętnie domalować brwi specjalną kredką. Poniżej zamieszczam obrazek, na którym zobaczycie gdzie powinna się zaczynać i kończyć idealna brew.
Wewnętrzny kącik oka zaznaczamy białym perłowym cieniem.
Całą powiekę malujemy neutralnym brzoskwiniowym cieniem.
Bardzo ważne jest to, jak użyjemy eyelinera. W tym wypadku należy pamiętać, że kreski nie zaczynami w wewnętrznym kąciku oka, ale w miejscu, w którym zaczyna się nasza tęczówka – to sprawi, że nasze oko będzie wydawało się większe.
Jeśli chodzi o to, jakiego eyelinera używać – gorąco polecam tani i dobry kosmetyk z firmy Miss Sporty.
Musimy pamiętać by kreskę eyelinerem skierować przy zewnętrznym kąciku oka do góry.
Następnym etapem jest delikatne roztarcie eyelinera ciemnym cieniem – czarnym lub brązowym.
Przy dolnej linii rzęs używamy tego samego ciemnego cienia. Zaczynamy robić kreskę od zewnętrznego kącika oka i kończymy w miejscu, gdzie zaczyna się nasza tęczówka.
A teraz stary, ale nie wszystkim znany trik – beżowa kredka! Malujemy nią dolną powiekę od środka oka – na całej długości. Ten trik sprawia, że nasze oczy wydają się dużo większe i nabierają pięknego migdałowego kształtu.
Możemy użyć np. tej z Essence (przystępna cena i dobry jakościowo produkt)
Na sam koniec malujemy rzęsy naszą ulubioną maskarą.
Wersja wieczorowa – możemy doczepić kilka kępek rzęs i potraktować je zalotką i tuszem ;)
zobacz również:
- Jak modelować twarz?
- Jak dobrać podkład do twarzy?
- Jak regulować brwi?
- Wszystkie porady z działu Uroda