Truskawka niejedno ma imię ;)
pierś z kurczaka,
garść świeżych truskawek pokrojonych w ćwiartki,
mały por,
2 łyżki konfitury truskawkowej,
4 łyżeczki cukru brązowego,
3 łyżki wody,
2 łyżki sosu sojowego,
curry,
sól,
pieprz,
kilka łyżek oliwy (do smażenia i do „oblania” kurczaka),
A ja dam Wam przepis inny,
każdy po tym będzie zwinny!
Weź kurczaka w swoje ręce
zrób z nim trochę ence-pence ;)
Umyj później go dokładnie
i niech czasem Ci nie spadnie!
Ułóż go na desce teraz
pokrój w paski i poklepuj nieraz.
Włóż do miski mięsko takie.
Teraz, by nie było nijakie
oblej oliwą, dodaj pieprzu i soli,
oraz curry do woli ;)
Odłóż kurę pod przykrywą
i zarzuć swoją grzywą!
Na sos przyszła pora!
Pokrój drobno małego pora,
podsmaż go na patelni
wszyscy będzą po nim dzielni!
Dosyp tam też cukru trochę,
to dzieciakom da radochę!
Teraz dolej tam wodę,
to poprawi Twą urodę ;)
Sos sojowy wlej w miksturę
i truskawkową konfiturę.
Chwilę po tym będzie czas
by wyłączyć szybko gaz!
Teraz kurczak usmażyć się musi,
on zapachem już nas kusi ;)
Kiedy kurczak nie jest surowy,
to znak, że na sos już jest gotowy.
Do tego wszystkiego
dodaj truskawki kolego!
Smaż tak jeszcze przez momencik,
możesz przyrządzić do tego tościk.