Musaka – sprawdzony przepis na poprawę humoru

29 stycznia 2012, dodał: Alfa i Omega
Artykuł zewnętrzny

Dlaczego akurat wybrałam musakę? Dlatego, że w potrawie występuje min. spora iloć pomidorów, które zbawiennie działają na osoby zestresowane i skłonne do depresji. W warzywach tych występuje bowiem uspokajający brom oraz specyficzne aminokwasy, chroniące układ nerwowy.

składniki:

– bakłażany 2 sztuki

– puszka pomidorów krojonych

– kilogram ziemniaków pokrojonych w pół centymetrowe talarki

– cebula 3 sztuki

– mięso mielone 500 gram

– przyprawy: papryka, sól, pieprz, kmin, goździki, ziele angielskie, liść laurowy

– sos beszamelowy lub jak w tym przypadku sos serowy (joguert naturalny, starty żółty ser, jajko)

sposób wykonania:

1) ziemniaki podsmażyć na gorącym oleju, kłaść na sito w celu odsączenia

2) na drugiej patelni smażyć bakłażana pokrojonego wzdłuż (nie obierać) jak komuś przeszkadza goryczka na kilka minut przed smażeniem posolić i ściereczką zmyć potem słony „pot”, odsączyć na sicie

3) podsmażyć cebulę, dodać mięso i przyprawy,

4) w naczyniu do zapiekania układać na przemian: ziemniaki, bakłażan podsmażony, mięso z cebulą, na wierzch pomidory (można je lekko doprawić do smaku)

5) całość równomiernie zalać beszamelem lub w moim przypadku  sosem serowym (duży jogurt i 20 dag sera  rozbełtanego z jajem)

6) Piec około 40 minut

Uwaga: przepis jest sprawdzony, bardzo smaczny i gwarantuję, że idealnie poprawi humor!

file1327821517



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Motyle w obiektywie
https://w.fotka.com/024/123/2e6b905b31.jpg https://w.fotka.com/024/123/9ea41a32b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/830abd9232.jpg https://w.fotka.com/024/123/38604270b6.jpg https://w.fotka.com/024/123/ebb4908516.jpg Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.
Błąd lekarski?
Nie bardzo wierzę , że coś nie działa bo to taki organizm....
Multicooker: Philipsa czy Redmonda?
Ja nie mam i jakoś żyję ☺
Gorące smaki lata - konkurs z marką…
U mnie są tylko stalowe garnki, a patelni nie używam wcale...