„Legendy Świata Wynurzonego. Tom III. Ostatni bohaterowie” – recenzja
9 stycznia 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Licia Troisi, „Legendy Świata Wynurzonego. Tom III. Ostatni bohaterowie”
Amnezja. I myśli ponownie spowite welonem zapomnienia. A wokół wrogie elfickie krainy. W sercu miłość okupiona cierpieniem i poświęceniem. I jeszcze przedziwne sny, wizje kobiety z czerwonym medalionem, który jest identyczny, jak ten, który nosi wybranek jej serca. Tylko, że jego sercem włada chęć mordu, żądza krwi i zniszczenia. Walka wydaje się nieunikniona. Wybór, wymaga przeciwstawienia się woli bogów, złamania przeznaczenia. W imię utraconej miłości…
Tymczasem okrutna zaraza nadal zbiera swoje żniwo. Antidotum istnieje, jest go jednak zbyt mało. Nie dla wszystkich. Pozostaje wybór, kto go dostanie, a kto zostanie skazany na pewną śmierć. Czarne plamy umierających to jednak nie jedyna choroba tej ziemi. Krainę Wiatrów podbija bowiem opętany więzami szaleństwa król elfów. Wszędzie panuje brutalny chaos, panoszy się strach i terror. Nowy porządek wyznaczają machiny zagłady zdobiące place każdej osady, każdej wioski. Kiedy udaje się odgadnąć zamiary wroga jest już za późno. Morderstwo Królowej, jej sprofanowane zwłoki wywieszone na murach Salazaru – mają być przestrogą i ostrzeżeniem. To jednak zbyt mało, by złamać naród. W okowach obozu rodzi się ruch oporu, bunt przeciwko tyranii. Krew ponownie bierze świat w swoje posiadanie. Znaczy każdy skrawek ziemi. Tutaj walka wytycza przeznaczenie. Ludy Świata Wynurzonego z niepewnością oczekują wyniku ostatecznej potyczki. Tylko, że wybrana, nie chce przyjąć takiego przeznaczenia, tym samym zaburzając cykl odwiecznej pętli czasu…
Autorka nadal spowija nas całunem przedziwnej, mrocznej atmosfery rozkładającej się krainy, z jego zepsuciem i deprawacją, zapachem śmierci i głodem mordu. Dodatkowo wszczepia nam uczucia targające bohaterami – od cierpienia poprzez wątpliwości, miłość, wyrzeczenia, sprzeczności, aż po ogromną wolę życia i wiarę w możliwość przekształcenia tego co przeznaczone, nieuchronne, nieodwołalne. Wywyższa także heroizm, honor i patriotyzm. To cechy, które znaczą prawdziwych wojowników, którzy nie cofną się przed niczym, by uratować ginący świat.
„Ostatni bohaterowie” to kontynuacja mistrzowskiej, klasycznej fantastyki. Akcja cały czas biegnie utrzymując szybkie tempo, znajdująca rozwiązania intryga fascynuje, błyskawiczne zwroty akcji nie pozwalają na wytchnienie. Zaczynamy składać układankę, uzyskujemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania.
Autorka ponownie wplata nas w wir wielobarwnej przygody, swoistego czaru krwawego mroku i fascynującej prozy. Przeraża i czaruje rozwijając przed nami kunsztowną opowieść, pozwala zagubić się w krainie mistrzowskiej fantazji doprawionej ciekawym stylem i psychologiczną autoanalizą bohaterów. Ciągła gra na emocjach, która wcale nie słabnie, wręcz narasta, łapiąc czytelnika w swoje intrygujące szpony nie pozwala na wynurzenie się z tego pasjonującego świata, aż do rozwiązania, które również zaskakuje. Dotyka nas też swoista melancholia, która każe pochylić się nad problemami natury moralnej i psychologicznej i skłania do rozważań, często wykraczających poza ramy powieści, tak jakby autorka dotykała człowieczej duszy, wydobywając na światło dzienne szereg ponadczasowych problemów.
Książkę pochłania się z tą ogromną przyjemnością, która pozwala rozkoszować się jej swoistą, wartką lekkością. Nie ma potrzeby męczenia wyobraźni, obrazy pojawiają się same, malowane coraz bardziej energiczną, pomysłową i zaskakującą kreską. Upaja i odurza, fascynuje i urzeka. Takich opowieści się nie zapomina. Historii w których zaufanie i wiara we własne siły jest w stanie przezwyciężyć wszystko.
Polecam serdecznie.
Tymczasem okrutna zaraza nadal zbiera swoje żniwo. Antidotum istnieje, jest go jednak zbyt mało. Nie dla wszystkich. Pozostaje wybór, kto go dostanie, a kto zostanie skazany na pewną śmierć. Czarne plamy umierających to jednak nie jedyna choroba tej ziemi. Krainę Wiatrów podbija bowiem opętany więzami szaleństwa król elfów. Wszędzie panuje brutalny chaos, panoszy się strach i terror. Nowy porządek wyznaczają machiny zagłady zdobiące place każdej osady, każdej wioski. Kiedy udaje się odgadnąć zamiary wroga jest już za późno. Morderstwo Królowej, jej sprofanowane zwłoki wywieszone na murach Salazaru – mają być przestrogą i ostrzeżeniem. To jednak zbyt mało, by złamać naród. W okowach obozu rodzi się ruch oporu, bunt przeciwko tyranii. Krew ponownie bierze świat w swoje posiadanie. Znaczy każdy skrawek ziemi. Tutaj walka wytycza przeznaczenie. Ludy Świata Wynurzonego z niepewnością oczekują wyniku ostatecznej potyczki. Tylko, że wybrana, nie chce przyjąć takiego przeznaczenia, tym samym zaburzając cykl odwiecznej pętli czasu…
Autorka nadal spowija nas całunem przedziwnej, mrocznej atmosfery rozkładającej się krainy, z jego zepsuciem i deprawacją, zapachem śmierci i głodem mordu. Dodatkowo wszczepia nam uczucia targające bohaterami – od cierpienia poprzez wątpliwości, miłość, wyrzeczenia, sprzeczności, aż po ogromną wolę życia i wiarę w możliwość przekształcenia tego co przeznaczone, nieuchronne, nieodwołalne. Wywyższa także heroizm, honor i patriotyzm. To cechy, które znaczą prawdziwych wojowników, którzy nie cofną się przed niczym, by uratować ginący świat.
„Ostatni bohaterowie” to kontynuacja mistrzowskiej, klasycznej fantastyki. Akcja cały czas biegnie utrzymując szybkie tempo, znajdująca rozwiązania intryga fascynuje, błyskawiczne zwroty akcji nie pozwalają na wytchnienie. Zaczynamy składać układankę, uzyskujemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania.
Autorka ponownie wplata nas w wir wielobarwnej przygody, swoistego czaru krwawego mroku i fascynującej prozy. Przeraża i czaruje rozwijając przed nami kunsztowną opowieść, pozwala zagubić się w krainie mistrzowskiej fantazji doprawionej ciekawym stylem i psychologiczną autoanalizą bohaterów. Ciągła gra na emocjach, która wcale nie słabnie, wręcz narasta, łapiąc czytelnika w swoje intrygujące szpony nie pozwala na wynurzenie się z tego pasjonującego świata, aż do rozwiązania, które również zaskakuje. Dotyka nas też swoista melancholia, która każe pochylić się nad problemami natury moralnej i psychologicznej i skłania do rozważań, często wykraczających poza ramy powieści, tak jakby autorka dotykała człowieczej duszy, wydobywając na światło dzienne szereg ponadczasowych problemów.
Książkę pochłania się z tą ogromną przyjemnością, która pozwala rozkoszować się jej swoistą, wartką lekkością. Nie ma potrzeby męczenia wyobraźni, obrazy pojawiają się same, malowane coraz bardziej energiczną, pomysłową i zaskakującą kreską. Upaja i odurza, fascynuje i urzeka. Takich opowieści się nie zapomina. Historii w których zaufanie i wiara we własne siły jest w stanie przezwyciężyć wszystko.
Polecam serdecznie.
Marta D.
„Ostatni bohaterowie” to trzecia część trylogii „Legendy Świata Wynurzonego”, a ta z kolei jest kontynuacją cyklu opowieści o Świecie Wynurzonym, czyli „Kronik Świata Wynurzonego” i „Wojen Świata Wynurzonego”.
http://videograf.pl/
Książka do kupienia tutaj: http://www.dictum.pl/books/show/13139
Nasze recenzje:
https://urodaizdrowie.pl/legendy-swiata-wynurzonego-przeznaczenie-adhary-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/%e2%80%9elegendy-swiata-wynurzonego-tom-ii-corka-krwi%e2%80%9d-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/legendy-swiata-wynurzonego-przeznaczenie-adhary-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/%e2%80%9elegendy-swiata-wynurzonego-tom-ii-corka-krwi%e2%80%9d-recenzja
Dziękujemy serdecznie Wydawnictwu Videograf II za włączenie się do akcji Jesienne Czytanie z Wydawnictwem i udostępnienie egzemplarzy promocyjnych.
Redakcja
Redakcja