Witajcie Kochani!
Korzystam nadal z niezwykłej długości moich paznokci, choć niestety ostatnio uderzyłam w szafkę moim najmniejszym palcem i straciłam paznokcia. Nie mam jednak jakiegoś takiego wstrętu do niego czy jakiejś szczególnej ochoty, żeby wszystkie skrócić. Zobaczymy co się będzie działo dalej. Albo będę zmniejszać wszystkie albo ten jeden będzie musiał dogonić w długości pozostałe.
Otrzymałam dwie przesyłki „paznokciowe”. Jedna z nich przyszła ze sklepu Born Pretty Store. Były to płytki i stemple. Także dzisiaj prezentuję Wam mój debiut w stemplowaniu. Muszę przyznać, że niezwykle mi się spodobały takie paznokcie i planuję ćwiczyć, aby wychodziło mi jeszcze lepiej!
Jestem bardzo mile zaskoczona tym sposobem robienia paznokci. Jest to dosyć szybka metoda i bardzo efektywna. Na paznokciach mam:
1. Find your moment, JOKO, 210 Forget-me-not
2. Laura Conti (niebieski)
3. Wibo, Lakier o wysokiej trwałości i połysku
Pamiętajcie, że Wy również możecie wybrać sobie coś ze sklepu Born Pretty Store, również takie płytki, aż 10% taniej wpisując kod:
Koniecznie dajcie mi znać, co sądzicie o moim zimowym mani wykonanym przy pomocy stempelków :)
Pozdrawiam Was cieplutko! :*
Po więcej zapraszam na: http://zakrecona-na-wlosy.blogspot.com/