Nie wiem, jak Wy, ale ja dużą wagę przywiązuję do pielęgnacji skóry wokół oczu, gdyż taką mam budowę układu mięśniowego twarzy, że właściwie tylko tu tworzą mi się zmarszczki mimiczne. Chciałabym zestawić 2 naturalne kremy o bogatszej konsystencji, bardziej odpowiednie na zimę (walczymy z wysuszaniem przez zmienne warunki pogodowe i dodatkowym ogrzewaniem w pomieszczeniach). Oba z oferty sklepu z kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi www.lavendic.pl. Zacznę od:
GREEN PEOPLE GREEN PEOPLE ODMŁADZAJĄCY KREM POD OCZY NA NOC (KLIK)
Naturalny krem Green People konsystencję ma raczej kremową, bogatą. A kolor biały. I jest bardzo wydajny przez tę konsystencję, paseczek 3 mm wystarczy na aplikację na skórę wokół obu oczy. Co jeszcze nam daje ten krem? – rzeczywiście doskonale nawilża i napina skórę. Nie ma mowy o ściągnięciu, podrażnieniu czy dyskomforcie. Jestem idealną testerką kremów do oczu, gdyż noszę soczewki kontaktowe, więc wiele kremów mnie po prostu podrażnia, oczy mi łzawią. Tu pełen komfort. Właściwie żaden z testowanych dotąd naturalnych kremów do skóry wokół oczu mnie nie uczulił. Co zwróciło moją uwagę w kremie Green People? Bardzo wygodny aplikator, pozwala wycisnąć krem do końca. I ciekawy, świeży zapach – oczywiście rozmaryn i geraniol. Według Producenta jest to krem na noc, ja stosowałam go i na dzień i noc (jedynie zimą Producent zaleca także do porannego stosowania). Dla mnie nie stanowiło to różnicy, konsystencja kremu nie jest 'za ciężka’ do stosowania pod makijaż. Krem ma wykazywać działanie odmładzające – co zatem mamy w składzie? Same skarby natury: masło shea, algi, oliwa z oliwek, oleje z wiesiołka dwuletniego i awokado. I tajemnicza baikalina – to flawonoid (naturalny, żółty barwnik) ekstrahowany z tarczycy bajkalskiej (Scutellaria baicalensis) o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, czyli odmładzających. Korzystne działanie baikaliny zostało potwierdzone w wielu testach in vivo, przeprowadzonym na grupach kobiet. Dwumiesięczne stosowanie kremów zawierających baikalinę skutkowało znacznym zwiększeniem elastyczności i jędrności skóry. Ponadto: 100 % naturalny certyfikowany produkt posiadający aż 87% składników organicznych. Składniki pochodzą z upraw Fair Trade. W 2012 krem otrzymał nagrodę magazynu lifestylowego Sublime za najlepszy kosmetyk organiczny. Pojemność 10ml, niby mało (zwykle to 15ml, w przypadku kremów pod oczy), ale przez niezwykłą wydajność spokojnie starcza na 2,5 miesiąca używania rano i wieczorem. Drugi krem, który mam przyjemność teraz stosować to:
BIO2YOU ORGANICZNY KREM POD OCZY Z ROKITNIKIEM (KLIK)
Tu także Producent zapewnia działanie przeciwzmarszczkowe – również mamy wygładzające masło shea na początku składu i aż 2 silne składniki, walczące o młodość naszej skóry: rokitnik, o pierwszorzędnych właściwościach przeciwzmarszczkowych (więcej o rokitniku poczytacie tu: KLIK) i opatentowany trójpeptyd 5 Syncoll® – stymuluje syntezę kolagenu. Doświadczenia kliniczne wykazały, że Syncoll skutecznie redukuje oraz zmienia rodzaj i wygląd zmarszczek, ponieważ zmniejsza także napięcie mięśni mimicznych wokół oczu i odpręża skórę. Także i ten krem świetnie nawilża i napina skórę wokół oczu. Ma gęstą, kremową konsystencję, trochę bardziej śliską i tłustą, niż krem z Green People. Zapach jest neutralny. Kolor żółtawy.
Co innego aplikacja: tu mamy piękny i estetyczny szklany pojemniczek z wygodną pompką. Nie zaskoczę chyba stwierdzeniem, że i ten krem (jak chyba każdy naturalny kosmetyk) jest wydajny, mija 3 miesiąc używania. Wszystkie kosmetyki Bio2You są certyfikowane przez ICEA (KLIK). Oba te kremy mają porównywalne właściwości, różnią się nieco konsystencją, zapachem, sposobem aplikacji i ceną – Green People: 42,90PLN za 10ml (za 15ml kosztowałby 64,30PLN), Bio2You – 99PLN za 15ml. Krem Bio2You nieco droższy, ale pewnie ze względu na działanie ukierunkowane bardziej na odmłodzenie skóry i opatentowany składnik.
Dla kogo są te kremy?
Dla kobiet dbających o solidną, naturalną ochronę skóry wokół oczu i dodatkowo walkę z oznakami starzenia. 2 bardzo dobre, wydajne, odpowiednie dla wrażliwców kosmetyki o bogatej konsystencji, oba wygodne i higieniczne w aplikacji. Idealne wprost na zimę:-)