Ziemista i szara cera – jak przywrócić jej blask?

21 września 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Nowy wymiar regeneracji skóry jesienią

Ziemista, szara cera, pogłębiające się zmarszczki, swędzenie, podrażnienia, przesuszenie? Twoja skóra potrzebuje po lecie intensywnej terapii. Postaw na absolutną nowość – kurację do twarzy wykorzystującą moc komórek macierzystych.

Tej jesieni regeneruj skórę na poziomie komórkowym!

Revitacell Stem Cells Face Therapy to przełomowa kuracja biodermokosmetyczna, przeznaczona do dogłębnej regeneracji skóry twarzy. Absolutnym novum jest tu składnik aktywny NHAC Biocervin MIC-1, opracowany na bazie stabilnej linii komórek macierzystych MIC-1.  Biocervin naturalnie powstrzymuje procesy starzenia skóry, przywraca równowagę metaboliczną i pobudza komórki do produkcji białek potrzebnych do odbudowy włókien kolagenu i elastyny. Słowem – naprawia wszystko, co popsuło słońce.

– Po lecie skóra jest przesuszona, mniej elastyczna, a w przypadku długotrwałej ekspozycji na  promienie UV łatwiej o zmarszczki czy przebarwienia. Wiąże się to zwłaszcza ze szkodliwym działaniem promieni UVA, które nasilają stres oksydacyjny skóry i prowadzą do degeneracji  jej komórek – wyjaśnia Paulina Bugno, koordynator ds. biodermokosmetyków Revitacell. – W takich przypadkach kuracje biodermokosmetyczne, bazujące na potencjale komórek macierzystych, okazują się skuteczne, bezpieczne i, co ważne, odpowiednie dla osób w każdym wieku. W przypadku skóry młodej zapobiegają utracie kolagenu i elastyny, natomiast u osób dojrzałych stymulują syntezę związków, spowalniając proces starzenia skóry, wygładzając ją oraz pobudzając do intensywnej autoregeneracji – podkreśla Paulina Bugno.

W efekcie stosowania kuracji Revitacell w skórze dochodzi do syntezy nowego kolagenu, elastyny, kwasu hialuronowego oraz biopolimerów odpowiedzialnych za utrzymanie właściwej struktury skóry. Dzięki temu skóra staje się zregenerowana, jędrna i zdrowa.

Revitacell face Therapy, oprócz przełomowego NHAC Biocervin MIC-1, została wzbogacona o szereg składników wspomagających, które dodatkowo zwiększają efekt kuracji.

– Krem przeznaczony na dzień zawiera m.in. witaminą E, która wykazuje działanie antyoksydacyjne i hamuje procesy starzenia się skóry. Substancja wzmacnia też naturalną barierę naskórkową i poprawia stan nawilżenia skóry – wyjaśnia Paulina Bugno.

W kremie znajdziemy także małocząsteczkowy kwas hialuronowy, który pozwala dogłębnie nawilżyć przesuszoną skórę oraz masło shea, które jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym i wykazuje działanie pielęgnacyjne, nawilżające i natłuszczające. Kuracja na noc, poza dwoma ostatnimi składnikami, zawiera także: witaminę B5, alantoinę i olej winogronowy. Pierwszy ze składników, witamina B5, uczestniczy w regeneracji tkanek i poprawia pigmentację. Olej winogronowy wykazuje działanie pielęgnujące i tonizujące. Poprawia kondycję, zmiękcza i wygładza skórę. Alantoina łagodzi podrażnienia, regeneruje i odbudowuje naskórek. Dodatkowo, wykazuje właściwości nawilżające i pozostawia uczucie gładkości na skórze.

Na rynku, poza unikatową kuracją Revitacell do regeneracji skóry twarzy, dostępne są również terapie kondycjonujące włosy i rzęsy oraz brwi.

Więcej informacji o Revitacell:

Revitacell to polska marka biodermokosmetyczna, która jako pierwsza na świecie korzysta z przełomowego odkrycia naukowego – komórek macierzystych MIC-1. Regeneracyjne właściwości komórek MIC-1 znalazły zastosowanie w innowacyjnym składniku kosmetycznym NHAC Biocervin MIC-1, który jest bazą wszystkich produktów marki. To dzięki niemu Revitacell stymuluje naturalne procesy regeneracyjne zachodzące w skórze, cebulkach włosów, rzęs i brwi.

Linia Revitacell to aktualnie trzy intensywne kuracje: Stem Cells Face Therapy – przeznaczona do pielęgnacji skóry twarzy i szyi, Stem Cells Hair Therapy – do odżywiania cebulek włosów i skóry głowy oraz Stem Cells Eyelashes Therapy – do regeneracji zniszczonych rzęs i brwi. Wszystkie produkty zostały przebadane dermatologicznie. Kuracje są bezzapachowe, a ze względu na swoją specyfikę – odpowiednie do każdego typu cery i włosów. Mogą być stosowane także przez alergików.

Prace nad produktami marki Revitacell prowadzi laboratorium badawczo-rozwojowe spółki Stem Cells Spin S.A., która od 2009 roku zajmuje się komercjalizacją odkrycia naukowców z Akademii Medycznej we Wrocławiu. Wynalazek posiada trzy polskie patenty oraz jeden amerykański.