IKOS Egyptische Erde – Ziemia egipska recenzja
Witajcie :)
Przybywam z recenzja ziemi egipskiej z firmy Ikos.
Otrzymałam tą ziemię od sklepu http://ciao.pl . Jednak za tym wszystkim stoi portal https://urodaizdrowie.pl który udostępnia kosmetyki do testów.
Nie będę pisała co ma do powiedzenia producent ponieważ większość blogerek już to zrobiła a nie chcę Was zanudzać długim wstępem;)
Ziemię możecie zdobyć TU
Produkt który dostałam wygląda nieco inaczej ponieważ jest to tester. Mniejszy od oryginału tylko o 1g. W plastikowym zamykanym pudełku.
Zupełnie mi to nie przeszkadza ponieważ produkt jest dobrze zamknięty i wygodny w użytkowaniu.
Ziemia ta jest bardzo łatwa w użytkowaniu. Nie można zrobić sobie nią krzywdy ponieważ jest nieco twarda i nabierając ją na pędzel nie nabierzemy zbyt dużej ilości jednorazowo.
Ja nakładam ją pędzlem Maestro 155 i bardzo fajnie nim się ją rozciera.
Osobiście wolę delikatniejszy efekt tworząc na twarzy subtelna opaleniznę i podkreślając policzki.
Na zdjęciach użyłam produktu więcej aby był widoczny efekt i różnica w kolorycie cery.
Jedyne co mnie nieco męczy to zapach tej ziemi , który większości się podoba..dla mnie jest zbyt słodki. Na całe szczęście w momencie nakładania produktu na skóre zapach ten znika po chwili i już nie męczy.
Zauważyłam też , że na podkładach płynnych nieco gorzej się trzyma. Zaczyna zanikać po jakiś 4,5h . Jednak na pudrze mineralnym wytrzymuje cały dzień !
Posiadam kolor Naturelle . Ma on w sobie delikatne drobinki , których nie widać na skórze więc nie musicie się bać ,że rozbłyśniecie po użyciu tej ziemi :)Chociaż może niektóre by chciały ;)
Jest to ciepły odcień ale nie wpada w pomarańcz co jest dla mnie ważne.
Ziemia egipska w regularnej sprzedaży kosztuje 130 zl – teraz w promocji możecie ją mieć za 109zł ,co za tak wydajny produkt nie jest wysoką ceną według mnie !
Używam tej ziemi od ok miesiąca i nie widzę zużycia !!
Z czystym sumieniem mogę polecić Wam ten produkt.
Testowała:
Małgorzta – mam 26 lat a makijażem bawię się od jakiś 9 lat . Traktuję to jako dobrą zabawę i moją mała odskocznię od szarej rzeczywistości. Jestem uzależniona od kolorów!Mój blog http://candykillerr.blogspot.com/ w którym zamieszczam moje makijaże oraz recenzje kosmetyków . (nick: CandyKiller)
Prowadzi bloga: http://candykillerr.blogspot.com/
zobacz również:
- Wszystkie testy blogerek
- Baza blogerek i testerek – dołącz do nas!
- Kosmetyki, które testujemy obecnie