Zaprzyjaźnij się z koperkiem

13 lipca 2010, dodał: Emilia Stasiak
Artykuł zewnętrzny

Uchodził za ziółko „wstrzymujące rozszalałe chucie”, więc… przyzwoite. Wierzono w to jeszcze na początku XX wieku. Nigdy natomiast nie poddano w wątpliwość leczniczych i odżywczych właściwości tej rośliny. Najlepsze są nasiona – prawdopodobnie dla większości z nas napar z nich był pierwszym lekiem ziołowym w życiu, często… wysysanym z mlekiem matki. Zalecany jest bowiem kobietom karmiącym jako środek pobudzający laktację. U niemowląt zaś zapobiega wzdęciom i ułatwia trawienie. Jest jednym z niewielu środków, które można podać im bez obaw.

Koper ogrodowy działa przeciwskurczowo, wiatropędnie, pobudza wydzielanie soków żołądkowych. Jego owoce zmniejszają napięcie mięśni jelit i przewodów żółciowych oraz dróg moczowych. Wykazują ponadto działanie antybiotyczne i hamują rozwój bakterii. Jako środek zasadotwórczy koper zalecany jest cierpiącym na nadkwasotę – wstrzymuje częste odbijanie oraz czkawkę. Żucie nasion usuwa przykry zapach z ust – a przy okazji doskonale wpływa na higienę zębów i dziąseł.

W Egipcie faraonów koperkiem leczono ból głowy, a w starożytnej Grecji – uspokajano. Nasza medycyna ludowa radzi robić z wywaru z nasion okłady łagodzące opuchliznę i ból przy skręceniach oraz zwichnięciach.

Ze względu na właściwości rozkurczowe i ciekawy smak jest też stosowany jako dodatek do past i płynów do płukania zębów oraz innych preparatów farmaceutycznych. Jest także składnikiem herbat wspomagających proces walki z nadwagą oraz olejków zwalczających cellulit.

Koper działa też korzystnie na cerę. Można go wykorzystać do samodzielnego przygotowania maseczki dla cery normalnej. Należy zaparzyć 3 łyżeczki kopru w 150 ml wrzątku. Po ostygnięciu trzeba dodać 50 g jogurtu naturalnego, 3 łyżki miodu i 2 łyżki płatków owsianych. Maseczkę rozprowadzoną na twarzy trzeba pozostawić na ok. 20 minut.

Nie może się bez niego obejść żadna pani domu. Świeży, posiekany koperek dodaje smaku młodym ziemniaczkom, fasoli, mizerii. Także farszom (np. jajecznym), sałatkom i zupom, mięsom gotowanym i duszonym, grzybom, daniom rybnym i warzywnym.

Zawiera mnóstwo minerałów, m.in. żelazo, magnez, wapń, siarkę, potas i fosfor. Do tego dochodzą witaminy, przede wszystkim C, B1, B2, PP oraz beta-karoten.

Zaprzyjaźnij się więc z koperkiem – bez obawy, że zakłóci twoje życie erotyczne, bo to nie prawda! Koper jest afrodyzjakiem, który wzbudza namiętność i podniecenie.

Napar dla dzieci na wzdęcia i gazy

1/3 łyżeczki rozdrobnionych nasion zalej szklanką wrzątku. Odstaw na 30 minut, przecedź. Podawaj 1-3 łyżki dziennie (zależnie od wieku) zaraz po jedzeniu.

Nasiona na czkawkę

Łyżeczkę suchych nasion weź do ust i żuj przez 10-15 minut. Potem je wypluj.

Kąpiel

2 garście świeżego ziela – łodyżek i listków – zalej litrem wrzątku, odstaw pod przykryciem na 30 minut i dolej do wanny z wodą. Taka kąpiel odprężą i uspokaja oraz wygładza skórę.

Wywar na wzmocnienie paznokci

Nasiona kopru zalej szklanką wody, zagotuj. Potem odcedź, przestudź i w letnim wywarze mocz paznokcie – 10-15 minut dziennie przez tydzień. Przestaną się łamać i rozdwajać.

Emilia



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

2 komentarzy do Zaprzyjaźnij się z koperkiem

  1. avatar Kleo_p pisze:

    Ale to nie zmienia faktu, że koper jest lekiem na wiele przypadłości… Cóż, ktoś go musi uprawiać…

  2. avatar Gabrysia pisze:

    Mój znajomy swego czasu napalił się na uprawę kopru włoskiego – podpisał kontrakt z Herbapolem i po zbiorach okazało się że za 3 ha zarobił kilkaset zł…. Był wściekły!!!

Dodaj komentarz