Dzisiaj przychodzę do Was z obiecanymi zakupami, które poczyniłam na początku lipca będąc w Warszawie, a także prezentami urodzinowymi i dwoma produktami, które dorwałam dzisiaj za kilka złotych. Większość z nich to kosmetyki(bo tylko o nich będę tu mówić), które zakupiłam całkowicie przemyślanie, ale wiadomo, że musiały znaleźć się i takie, które trafiły do mojego koszyka całkiem spontanicznie :D