Uwielbiam żele pod prysznic, a od prawie roku do moich ulubionych zaliczają się żele z Yves Rocher, szczególnie za ich zapach. Kilka dni temu na blogu pokazywałam mleczko do ciała z tej samej serii o zapachu jeżyn (tutaj), a dziś przychodzę z postem dotyczącym żelu pod prysznic i do kąpieli.
Żel zamknięty jest w znanej mi już z kilku produktów Yves Rocher (żele i mleczka) wielkiej, bardzo nieporęcznej butli (chyba że ktoś stosuje ten żel jako płyn do kąpieli to wtedy nie jest to już tak duży problem) o wielkim otworze. Płyn przelewam do mniejszego opakowania z pompką i wtedy jest idealnie. Konsystencję ma dość gęstą, idealną dla żeli pod prysznic. Pachnie podobnie jak mleczko, ale jest troszkę łagodniejszy i tu już mi tak nie przeszkadza, ale to niestety nie jest jeszcze to co bym chciała. Zapach nie utrzymuje się długo na skórze.