Wywiad z blogerką kulinarną: Smakiempisany.blogspot.com

7 lutego 2014, dodał: Redakcja

Artykuł zewnętrzny

Dzisiaj prezentujemy autorkę bloga Smakiempisany.blogspot.com – Martynę Sobkę, półfinalistkę II edycji konkursu BlogerChef i zdolną, młodą poszukiwaczkę kulinarnych wrażeń:

Martynko, jesteś bardzo młodą osobą, napisz kilka słów o sobie i o tym skąd wziął się u Ciebie pomysł na prowadzenie bloga?

Jestem 22-letnią studentką Zarządzania. Pochodzę z Nowej Soli w województwie lubuskim, do Wrocławia przyjechałam 3 lata temu. Pomysł na bloga narodził się właśnie w okresie studiów. Początkowo zastanawiałam się czy to dobry pomysł, bo nie byłam przekonana co do mojej systematyczności redagowania wpisów. Prowadziłam już kiedyś inne, niekulinarne blogi i żaden z nich nie przetrwał zbyt długo. Ostatecznie do założenia bloga przekonali mnie mój chłopak oraz przyjaciółka. I dobrze, bo 'Smakiem pisany’ istnieje już półtora roku, a jego prowadzenie zdecydowanie przypadło mi do gustu. Blog jest także sporym ułatwieniem dla mnie. Wszystkie przepisy są skatalogowane i umieszczone w jednym miejscu. Definitywnie skończyłam z fruwającymi wszędzie karteczkami, na których zapisywałam przepisy.

Kto lub co rozbudziło w Tobie prawdziwą pasję do gotowania? Skąd bierzesz pomysły na nowe potrawy?

Gotować i przebywać w kuchni lubiłam od zawsze. Gdy byłam dzieckiem podpatrywałam mamę lub babcię, gdy przygotowywały swoje potrawy. Z czasem rozpoczęłam własne eksperymenty kulinarne. Przeprowadzka do innego miasta i samodzielne mieszkanie skłoniło mnie do częstszego przebywania w kuchni, bo wiadomo student też człowiek, coś jeść musi. :) I tak się zaczęło… od prostych dań, do coraz bardziej wymyślnych potraw. Natomiast inspiracje w kuchni czerpię z książek kucharskich lub innych blogów kulinarnych, ich przeglądanie zajmuje naprawdę sporo mojego wolnego czasu.

Jakie są Twoje smaki i ulubiony rodzaj kuchni?

W zasadzie ciężko powiedzieć jakie są moje ulubione smaki, ponieważ jestem bardzo otwarta pod względem kulinarnym. Wciąż poznaję i uczę się nowych smaków. Jednak, gdybym miała wybierać, moim faworytem byłyby wszystkie kuchnie śródziemnomorskie.

Jakie jest Twoje popisowe danie z bloga (fotka i link), a także jakie potrawy najbardziej cenią Twoi goście, przyjaciele i rodzina?

Tutaj jest w zasadzie ciekawa sprawa, ponieważ ze względu na ilość pomysłów oraz dań, które pragnę przetestować, najczęściej potrawa, którą przygotowuję pojawia się w mojej kuchni tylko raz. Aczkolwiek mam kilka dań do których chętnie wracam z różnych względów. Jednym z nich są gołąbki po zbójnicku: TUTAJ

Poza tym wiele razy przygotowywałam także zupę krem z brokułów z serem pleśniowym lub conchiglioni nadziewane rozmaitymi farszami. Moja druga Połówka najbardziej lubi kurczaka la brazilina, który inspirowany jest daniem, które zjadłam kiedyś w jednej z wrocławskich restauracji.

Natomiast moi goście i przyjaciele najbardziej cenią sobie moje słodkie wypieki np. tort czekoladowy z truskawkami: TUTAJ

lub sernik z musem z papai: TUTAJ, co jest niezwykle zaskakujące, bo nie uważam się za mocną w dziedzinie deserów i ciast.

Jesteś bardzo aktywna jeśli chodzi o udział w różnych warsztatach kulinarnych, konkursach, których ostatnio jest naprawdę bardzo dużo, czy któryś z nich uważasz za szczególnie prestiżowy?

Rzeczywiście sporo się ostatnio u mnie działo pod tym względem. Jednak największym osiągnięciem dla mnie jest udział w BlogerChefie i zakwalifikowanie się do finału. Zwykłe konkursy, w których wystarczy przesłać przepis za pomocą e-maila to zdecydowanie nie to samo. W BlogerChefie miałam okazję sprawdzić swoje umiejętności kulinarne, kierowałam zespołem, a w dodatku pracowałam pod presją czasu. To było dla mnie coś nowego, dlatego cieszę się, że zdecydowałam się wziąć udział w tym konkursie.

rrr

Serdecznie gratulujemy Martyno! Jesteś też uczestniczką akcji Blogerzy Smakują jak oceniasz tę akcję?

Bardzo podoba mi się idea tej akcji, bo pozwala ona wyłonić ciekawe i godne polecenia miejsca na ogólnopolskiej mapie restauracji. Blogerzy kulinarni to osoby, które lubią smacznie zjeść, więc możliwość przetestowania dań w różnego rodzaju lokalach jest szansą na poznanie nowych smaków lub odkrycie fantastycznej restauracji, która serwuje znakomite jedzenie w mieście, w którym mieszkamy.

Twój ulubiony kucharz, który najbardziej Cie inspiruje?

Wielu kucharzy cenię za ich dorobek kulinarny, lecz najbardziej lubię Jamie’go Olivera. Od pewnego czasu osobą, która mnie fascynuje jest także Wojciech Modest Amaro. Bardzo lubię czytać wszelkiego rodzaju publikacje z jego udziałem. Podziwiam go nie tylko za kunszt kulinarny, w którym łączy wiedzę z różnych dziedzin: botaniki, myślistwa, czy rybołówstwa, ale także za sposób w jaki wypowiada się roli natury w działalności kucharza oraz o doborze składników.

Jakie masz plany kulinarne na najbliższy okres?

Gotować, gotować i jeszcze raz gotować. A tak poważnie, chciałabym rozwinąć swoje umiejętności z zakresu wypieku pieczywa, bo nie przygotowywałam go jak dotąd zbyt wiele. Poza tym planuję zagłębić się w tajniki jakiejś niecodziennej kuchni np. karaibskiej lub japońskiej, bo moje nowe nabytki w postaci książek kulinarnych czekają na przetestowanie.

Bardzo dziękuję za rozmowę i naturalnie życzę dalszego rozwoju w kulinarnym świecie apetycznych doznań kuchni całego świata!

Rozmawiała: Małgorzata Kopeć