Wyszczuplające masło do ciała Żurawina The Secret Soap Store – opinia
Wyszczuplające masło do ciała Żurawina (The Secret Soap Store). Miałyście już je?
And here’s part of the slimming body butter-Cranberry:
Produkt na bazie masła Shea (Ecocert) i mieszaniny olejów avocado (Ecocert) macadamia, jojoba i oleju ze słodkich migdałów. Trwale nawilża, regenreuje i odżywia warstwy skóry, delikatnie ją natłuszcza. Przywraca jej jędrność i elastyczność. Odbudowuje i zmiękcza naskórek, łagodzi podrażnienia. Produkt przeznaczony szczególnie do skóry mało elastycznej i dotkniętej cellulitem. Brązowe algi wchodzace
w skład produktu wspomagaja walke z cellulitem. Wyciąg z żurawiny reguluje pH skóry, spowalnia procesy starzenia, wzmacnia odporność immunologiczną skóry, bogaty
w witaminy (z grupy B, Wit.P, Wit.C), składniki mineralne (wapń, fosfor, miedź, żelazo, jod) błonnik, zawiera również kwas cytrynowy, taniny i garbniki.
Shea butter-based product (Ecocert) with avocado oil mixture (Ecocert) macadamia, jojoba and sweet almond oil. Permanently moisturises, nourishes and regenerates skin layers, gently lubricating it. Restores its firmness and elasticity. Restores and softens the skin, soothes irritations. In particular for inelastic skin, affected by cellulite. Thanks to brown algaes, it is perfect against cellulite. Cranberry extract regulates the pH of the skin, slows the ageing process, strengthen the immunity of the skin, rich in vitamins (group B, Wit.P, vitamin C), minerals (calcium, phosphorus, copper, iron, iodine) fiber, also contains citric acid, tannin and tannin.
Koszt: ok. 32-45 zł za 200 ml (cena waha się w zależności gdzie je kupimy)
The cost is about 32-45 zł per 200 ml (price varies depending on where you buy it)
Moja subiektywna ocena:
Pierwsza rzecz – „wyszczuplające”- do takich haseł od razu nabieram dużego dystansu :) Oczywiście w tym czasie jadłam jak „świnia” i stosowałam owe masło. 50 ml dużo nie zdziała, ale moja skóra się nie pogorszyła, a wręcz jest ciut jędrniejsza. Moja skóra wygląda znacznie lepiej, kiedy jest nawilżona…
Ma nieziemski zapach! Przypomina mi atmosferę świąt :) Żaden balsam czy masło, które stosowałam, nie pachniało tak ślicznie jak to. Owo masło delikatnie natłuściło moją skórkę i szybko się wchłonęło, jest baaardzo wydajne :) Gdy stosowałam je wieczorem, to rano skóra była dobrze nawilżona. Jednak pomarańczową skórkę nadal mam :P 5 dni stosowania niczego w tej kwestii nie zmieniło … może jak bym zaczęła ćwiczyć ;)