Około dwa miesiące temu zgłosiłam się do testu wybielającej pasty do zębów Biała Perła na portalu UrodaiZdrowie.pl. Chętnych było wiele więc tym większa była moja radość kiedy otrzymałam maila, że zostałam zakwalifikowana do akcji. Zgodnie z regulaminem i zaleceniami producenta, stosowałam pastę dwa razy dziennie przez 30 dni, licząc na to, że efekt przerośnie moje oczekiwania.
Czy faktycznie tak było?
OPIS PRODUCENTA
Pasta do wybielania zębów Biała Perła® KRYSTALICZNA BIEL odpowiada na wysokie oczekiwania estetyczne. Produkt łączy działanie wybielające zęby z efektownym połyskiem zębów po każdym użyciu. Formuła enzymatyczno-pigmentowa wybiela usuwając zanieczyszczenia zawarte w szkliwie oraz nadaje połysk pokrywając szkliwo drobinami krystalicznej bieli.
Biała Perła® KRYSTALICZNA BIEL to:
– Efektowny połysk nawet w przypadku zębów o naturalnie szarym czy żółtym odcieniu szkliwa- Formuła enzymatyczno-pigmentowa- Zawartość fluoru 1300ppmF- RDA 12 – Relative Dentin Abrasivity – współczynnik określa ścieralność (abrazyjność) pasty dla zębiny
Cena: 19,99 zł / 75 ml
OPAKOWANIE:
Pasta wybielająca Biała Perła KRYSTALICZNA BIEL znajduje się w standardowym opakowaniu o pojemności 75 ml. Tubka jest miękka, a otwór dozujący odpowiednio duży, co umożliwia wykorzystanie pasty aż do samego końca.
Szata graficzna zachęca do kupna produktu obiecując, że nasze zęby będą „co dzień bardziej białe”.
KONSYSTENCJA I ZAPACH:
Pasta jest żelowa, dobrze „siada” na szczoteczce. Po rozpoczęciu mycia zębów, od razu zaczyna się pienić. W żaden sposób nie spowodowała u mnie podrażnienia dziąseł lub nadwrażliwości zębów.
Smak, podobnie jak zapach, ma bardzo delikatny i przyjemny.
EFEKT:
No i efekt, czyli to na co każdy czeka używając takiej pasty. W moim przypadku czekałam i troszkę się zawiodłam. Dlaczego?
Być może miałam zbyt wysokie oczekiwania, a może to po prostu wina tego, że używałam tylko pasty bez jakichkolwiek wzmacniaczy efektu.
Tak czy siak, używając TYLKO I WYŁĄCZNIE pasty (a to właśnie ją oceniam) moje zęby zostały bardzo delikatnie rozjaśnione. Pisząc „bardzo delikatnie” mam na myśli to, że ja sama nie zauważyłam żadnego wybielenia, natomiast moi bliscy, których odwiedzam kilka razy w miesiącu, zwrócili uwagę, że ząbki są jakby jaśniejsze.
Myślę, że dużo lepszy efekt uzyskałabym stosując tą pastę w zestawie z jakimś innym produktem, np. nakładkami wybielającymi. Być może w przyszłości spróbuję.