„Wszystko inaczej” – recenzja

14 marca 2013,
dodał: katasia
Artykuł zewnętrzny

Stefan Kisielewski: „Wszystko inaczej”

Kisiel to twórca niepowtarzalnego stylu w literaturze. Każda z jego książek odcisnęła głęboki ślad w świadomości czytelników, odkrywając zawiłości życia w PRL-u. Taka jest też jego ostatnia ukończona powieść – bezwzględnie szczera i naznaczona rozczarowaniem wobec otaczającej rzeczywistości.
1wszystko.inaczejZnajdujemy w niej strzępy zasłyszeń, ślady lektur, rozmowy z ważnymi dla pisarza osobami, wspomnienia z podróży i zręcznie nakreślone sylwetki znajomych i przyjaciół, nie tylko z literackiego panteonu… To powieść na wskroś nowoczesna, zbudowana na wzór pamiętnika, złożonego z luźnych zapisków, nie zachowujących porządku chronologicznego. Powstawała w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych, stanowiąc żywą reakcję Kisiela na trwające wówczas przemiany polityczne i społeczne. Jej dygresyjny charakter w pełni oddaje fragmentaryczność rzeczywistości, której postrzeganie przez pryzmat systemu totalitarnego było wyraźnie zaburzone. Nie brak też jednak refleksji czysto filozoficznych, dotyczących życia jednostki i jej miejsca w otaczającym świecie.
Miejscami ujawnia się też ostry pazur Kisiela-polityka i polemisty, zjadliwie komentującego bieżące wydarzenia z właściwym sobie czarnym humorem.
To niezwykły dokument o Polsce nieodległych przecież, a tak innych niż dzisiejsze, czasów. O epoce komunizmu, zniewolenia i kłamstwa, w której nic nie było oczywiste. Poleca tę lekturę miłośnikom dobrej literatury intelektualnej.
Kasia D.

Książkę poleca Wydawnictwo Prószyński i Ska – można kupić ją tutaj:
http://ksiegarnia.proszynski.pl/product,65969
Dziękujemy za przekazanie egzemplarza do recenzji –
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Doda Dream Show
Całkiem możliwe. Z jednej strony okej, ma jakiś swój wizerunek sceniczny, publiczny, medialny,...
Pracoholizm
AI - wspaniałe narzędzie i genialne odkrycie, które ludzkość będzie wykorzystywać także przeciwko...
klejenie butów
Zużyte obuwie wygląda źle i psuje cały nasz wizerunek. Czasem jednak warto ratować...
Jak radzicie sobie z pielęgnacją ce…
Które miejsca macie najbardziej przesuszone? U siebie zauważyłam, że najbardziej suche mam łydki....