Niezwykłe odkrycia często dokonują się przypadkiem. Amerykańska recesja z lat 50. spowodowała, że z wielu upadających fabryk i magazynów „wyprowadziły” się maszyny. Ale natura nie znosi próżni – do opuszczonych przestrzeni wprowadzili się artyści, zamieniając te powierzchnie w oryginalne mieszkania i pracownie.
To właśnie w nich narodził się styl, który szybko stał się jedną z najciekawszych propozycji dla poszukujących niestandardowych, pomysłowo urządzonych wnętrz. Anna Poprawska, dekoratorka wnętrz z portalu Homebook.pl podpowiada, jak stworzyć industrialne aranżacje we własnych czterech kątach.
Le Corbusier, jeden z najwybitniejszych architektów w historii powiedział kiedyś, że dom to maszyna do mieszkania. To mało romantyczne określenie nie musi jednak oznaczać nudy i monotonii – w stylu industrialnym na pierwszy plan wysuwa się bowiem praktyczność projektu, zapewniająca mieszkańcom wygodne i komfortowe użytkowanie powierzchni.
„Przestrzeń” jest słowem-kluczem w poprzemysłowych wnętrzach. Nie oznacza to jednak, że elementy stylu można stosować tylko w wysokich, rozległych mieszkaniach. „W uzyskaniu pożądanego, przestrzennego efektu pomoże nam likwidacja części ścian. Otwarta kuchnia, oddzielona od salonu lub części wypoczynkowej za pomocą wyspy i wiszących lamp sprawi, że mieszkanie będzie wyglądało na większe. Poszczególne części domu lepiej wyznaczać za pomocą mebli, na przykład dużego narożnika lub regału, a także wykorzystując istniejące schody czy słupy.” – podpowiada Anna Poprawska z portalu Homebook.pl.
W industrialnych wnętrzach dominować powinny materiały takie jak cegła, metal, drewno, beton i szkło, najlepiej w stanie „surowym”. „Warto zachować ich naturalną barwę. Jeśli jednak zdecydujemy się na wprowadzenie ulubionych, oryginalnych kolorów takich jak turkusy lub żółcie postarajmy się, aby wciąż była widoczna charakterystyczna faktura lub kształt „industrialnych” elementów.” – zwraca uwagę ekspert portalu Homebook.pl i dodaje: „Nie musimy też bać się przybrudzonych odcieni ani wszelkiego typu ubytków i nierówności, bowiem wpisują się one w przemysłową stylistykę wnętrza.”
Prostota z pomysłem
Minimalizm, dzięki któremu optycznie powiększamy przestrzeń, dotyczy także mebli. „Regały, komody czy szafki o surowych, geometrycznych kształtach mogą przypominać przedmioty użytkowe z warsztatów i fabryk, zwłaszcza gdy wykonane będą z metalu. Jeśli część z nich wyposażymy w praktyczne kółka zamiast klasycznych nóżek, umożliwi to dodatkowo szybkie i łatwe zmiany aranżacji.” – podpowiada Anna Poprawska, dekoratorka wnętrz portalu Homebook.pl.
Styl industrialny nie oznacza bynajmniej braku wygód, a nawet ekskluzywności. „Duża, komfortowa, niska kanapa może być centralnym punktem mieszkania, stając się miejscem wypoczynku lub spotkań domowników. „Strefę relaksu” wyznaczymy też na przykład za pomocą miękkiego, utrzymanego w chłodnych szarościach dywanu, położonego na wykonanej ze starych desek lub betonu posadzce.” – zwraca uwagę ekspert portalu Homebook.pl.
Zrób to sam!
Istotnym elementem stylu są oczywiście dodatki, dzięki którym wyjątkowy klimat łatwiej zagości także w mieszkaniu bez industrialnej przeszłości ani dużego metrażu. „Nie musi być ich dużo, bardziej liczy się w tym wypadku pomysłowość. Co istotne, wiele elementów aranżacji można stworzyć samemu – wykonując stolik z palet przemysłowych i tafli szkła, siedzisko ze starej skrzyni oraz kilku poduszek, abażury z metalowych drutów lub przemalowując wiekowy, żeliwny kaloryfer na czarno.” – wylicza dekoratorka wnętrz portalu Homebook.pl.
Należy także pamiętać o odmiennym traktowaniu elementów, które w większości przy
Aby stworzyć udane wnętrze w stylu industrialnym trzeba sprawić, aby nasza wyobraźnia zaczęła pracować jak bardzo wydajna maszyna. Po inspirację można wybrać się nie tylko do salonu dekoracji wnętrz, ale także do… sklepu z zaopatrzeniem dla warsztatów. Wiele ciekawych propozycji znajdziemy jednak przede wszystkim na portalu Homebook.pl, bogatym w najlepsze pomysły i modne aranżacje przygotowane przez polskich projektantów.