O zawartości kobiecych torebek krąży wiele anegdot, dla mężczyzn to wciąż rzecz nieodgadniona – są przeświadczeni, że nawet w kopertówce może zginąć wszystko. Dla każdej z nas torebka jest ważnym elementem garderoby i atrybutem kobiecości, a wśród rzeczy zdecydowanie niezbędnych skrywa też gadżety, które często ratują nas z opresji. Co powinno się więc znaleźć na wyposażeniu nowoczesnej kobiety? Co warto zawsze mieć przy sobie?
Na początku obalmy mit o wiecznie panującym w torebce bałaganie – to jedynie artystyczny nieład, nad którym wszak panuje każda właścicielka. Nawet jeśli szukanie kluczyków do samochodu zajmie nam chwilę, zasługujemy na wyrozumiałość, bo w tej „studni bez dna” – jak mawiają mężczyźni – znaleźć można wszystko i wbrew pozorom nic nie ginie (na dłużej niż 5 minut). Trudności ze znalezieniem tego, czego akurat szukamy, wynagradza fakt, że możemy w niej znaleźć o wiele więcej niżby się niecierpliwy absztyfikant spodziewał.
Zestaw absolutnie podstawowy
Jednym tchem warto wymienić podstawowe wyposażenie: portfel, klucze i telefon, bo bez nich trudno się obejść. Wraz z wielkością torebki, wprost proporcjonalnie rośnie liczba przedmiotów, które wydają się niezbędne… i tak, należałoby dorzucić: chusteczki, tabletki przeciwbólowe, gumy do żucia, okulary przeciwsłoneczne (wiosna idzie!). Dodajmy minizestaw do makijażu (szminka, puder w kompakcie, róż do policzków), a do uzupełnienia kompletu – lusterko. Podkreślenie naszej atrakcyjności to niezwykle istotne zadanie, więc bez wyrzutów sumienia wrzucamy do torebki ulubione kosmetyki i perfumy. Tu nie ma miejsca na kompromisy, a właściwie jest go tyle, na ile pozwoli nam nasza ukochana torebka.
Kobieta kreatywna i aktywna
Minęły już czasy, kiedy w torebkach nosiłyśmy zużyty krem do rąk i puste flakony po perfumach. Ustąpiły one miejsca akcesoriom o wiele bardziej przydatnym. Kobieta, która trzyma rękę na pulsie, nie rusza się z domu bez zestawu akcesoriów biurowych – kalendarza lub notesu, długopisu, pendrive’a czy przenośnego, kompaktowego dysku. Zestaw taki uzupełnia często dobra książka, która w XXI wieku przyjmuje najprzeróżniejsze postaci. Najwygodniejszy wydaje się czytnik e-booków (pomieści całą bibliotekę), ale dla tych z nas, które lubią mieć kontrolę nad otoczeniem, stworzone są audiobooki. Kolejnym gadżetem w torebce stają się zatem słuchawki.
Nie trać głowy
Nowoczesna kobieta nie powinna zapominać o gadżetach, które okażą się niezbędne w tzw. awaryjnych sytuacjach. Coraz częściej ma więc w torebce elegancki szwajcarski scyzoryk, którym obierze owoce lub zamieni w pilniczek do paznokci, małą elegancką latarkę rozświetlającą ciemności czy zupełnie niepozorny, ale zapewniający bezpieczeństwo gaz pieprzowy. I jeśli ten ostatni element wywołał grymas lub zdziwienie od razu przypominamy, że sama Marta Żmuda Trzebiatowska w jednym z wywiadów wspomniała – „Pamiętam, że poprosiłam mojego tatę o gaz pieprzowy, który podarowałam też wszystkim koleżankom z teatru. Na wszelki wypadek warto coś takiego mieć przy sobie. Skoro nosimy ze sobą perfumy, notatnik, długopis to i na to w torebce znajdzie się miejsce.”
„Powinnyśmy pamiętać, aby w sytuacjach potencjalnego zagrożenia wyciągnąć gaz z torebki i trzymać go w dłoni lub kieszeni, na stronie obrona.com znajdziemy praktyczne wskazówki dotyczące skutecznej samoobrony” – radzi Karolina Stankiewicz z sieci sklepów detektywistycznych Spy Shop.
Większość gadżetów bezpieczeństwa robionych dla kobiet jest wyjątkowo poręczna, producenci myślą o nas miniaturyzując je i nadając im modne kolory, jak w przypadku gazu marki Mace. Bezpieczeństwo staje się trendy! Według statystyk Spy Shop, w ostatnim roku, sprzedaż gazów obronnych dla kobiet zanotowała ponad 300% wzrost. Coraz więcej z nas zyskuje świadomość, jak ważne jest przygotowanie na każdą sytuację – nawet tę najbardziej nieoczekiwaną.