Winogronowy napój gazowany Vinea – opinia blogerki
Za pośrednictwem portalu Uroda i Zdrowie miałam możliwość przetestowania gazowanego napoju o smaku winogronowym Vinea.
Vinea ma długoletnią tradycję, powstała bowiem już w 1973 roku w dawnej Czechosłowacji. Produkcja napoju ruszyła rok później.
Napój bezalkoholowy Vinea występuje w dwóch wersjach smakowych: białych winogron i czerwonych winogron. Ja do testów otrzymałam ten pierwszy.
Skład: Woda, Sok winogronowy odtworzony z zagęszczonego (10%), Cukier, Syrop glukozowo-fruktozowy, Dwutlenek węgla, Regulatory kwaskowości: kwas cytrynowy, kwas winowy, Ekstrakt roślinny, Aromaty, Przeciwutleniacz: kwas askorbinowy, Substancje konserwujące: benzoesan sodu, sorbinian potasu.
Wartość odżywcza w 100ml: Wartość energetyczna – 38 kcal, Białko – < 0,1g, Węglowodany – 9,5g, w tym cukry: 9,5g, Tłuszcze – <0,1g, w tym kwasy tłuszczowe nasycone: <0,1g, Błonnik – < 0,1g, Sód – < 0,1g
Jak zapewnia producent, napój najlepiej smakuje schłodzony. Po otwarciu przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu 3 dni.
Zapach napoju zdecydowanie pokrywa się z zapachem soku winogronowego. Smak jest wyrazisty i długo pozostaje w ustach. Nie za słodki nie za gorzki – moim zdaniem poziom słodkości jest idealny. Rzeczywiście Vinea przypomina wino musujące nie tylko smakiem, ale i bąbelkami. Napoje gazowane mają albo duże bąbelki albo drobne. Vinea należy do tej drugiej grupy. Vinea jest wspaniałą alternatywą dla szampana. Jeśli nie możesz go wypić, bo prowadzisz auto, albo po prostu nie możesz pić alkoholu – doskonałym rozwiązaniem jest sięgnięcie właśnie po Vineę.
Dodatkowo do napoju Vinea dostałam breloczek w kształcie dziewczynki, co wywołuje u mnie takie poczucie, że napój ten kierowany jest głównie do płci pięknej.
Cena produktu to ok. 2,20zł za 0,5l
Produkt oceniam 10/10 za super smak i możliwość alternatywnego zastosowania.
Testowała:
Karolina – Kuchnia to moja pasja. Tak naprawdę to dopiero uczę się sztuki kulinarnej, która stała się moją pasją od czasu posiadania własnej kuchni. W niej bowiem mogę się realizować. Pomimo faktu, że jestem dopiero na początku tej niesamowitej drogi, postanowiłam założyć blog z moimi przepisami. W kuchni Caroline znajdziecie przepisy, które są przede wszystkim smaczne i łatwe w przygotowaniu. Każda z potraw gościła na moim stole, każda jest sprawdzona. Zachęcam zatem do korzystania z moich doświadczeń. Mam nadzieję, że przepisy przypadną Wam do kubków smakowych. Ponadto na blogu będę recenzować produkty spożywcze, których użyłam w swojej kuchni. Życzę miłej lektury.
Prowadzi bloga: www.kuchniacaroline.pl