Wiesiołkowy krem półtłusty firmy Produkty Naturalne s.c. – opinia testerki
Jestem osobą, której bliżej już do czterdziestki niż do trzydziestki, a od lat borykam się z przesuszoną cerą i stosuję wszelkiego rodzaju kremy i maski podnoszące poziom jej nawilżenia. Z różnym skutkiem, najczęściej krótkotrwałym. Trafiłam też kilkakrotnie na preparaty, które niestety podrażniały moją wrażliwą skórę. Szukałam więc produktu, który na stałe odbuduje warstwę ochronną mojej skóry, tak, by nie była narażona na zbytnią utratę wody. Gdy zaproponowano mi przetestowanie kremu na bazie wiesiołka podeszłam do tego dość sceptycznie. Okazało się jednak, że był to strzał w dziesiątkę! Już po kilku użyciach moja cera stała się nie tylko dobrze nawilżona i przez to jędrniejsza, ale także uzyskała efekt aksamitnej gładkości, jak za bardzo młodych lat. Nie ma już nawet śladu po ziemistym, szarym odcieniu, który pozostał mi po sezonie zimowym, który moja cera znosiła wyjątkowo źle w tym roku.
Krem ma dość lekką konsystencję i ładnie się wchłania, co po moich dotychczasowych doświadczeniach z innymi kremami półtłustymi daje dużą różnicę (tamte zwykle zostawiały tłustą powłokę, co utrudniało wykonanie makijażu). Jego delikatny zapach i naturalne składniki na bazie wiesiołka to kolejne atuty, przemawiające za dalszym jego stosowaniem. Polecam go osobom z przesuszoną cerą (nie tylko kobietom, mój mąż również czasem go używa z dobrym skutkiem), narażoną na zewnętrzne czynniki i wrażliwą na nie.