Walka z niedoskonałościami z Garnier Czysta Skóra
Od jakiegoś czasu walczę z moją cerą. Zaskórniki, niemiłe niespodzianki niezależnie od fazy cyklu. Winą za to obarczam kilka czynników: stresujący tryb życia, zmianę diety i odpuszczenie sobie w ostatnim czasie właściwej pielęgnacji a nawet takie grzechy urodowe jak pójście spać w makijażu.
Z pomocą przyszła firma Garnier Czysta Skóra, zaproponowano mi przetestowanie nowego kremu korygującego ale wraz z nim dostałam kilka innych produktów.
Kiedy chcesz właściwie pielęgnować swoją skórę najlepiej jest używać produktów z jednej serii ze względu na uzupełniające się właściwości/składniki a więc mam teraz w swojej kosmetyczce tonik, płyn micelarny, mleczko oraz krem BB.
Oto klika słów po tygodniu stosowania produktów marki Garnier:
1. Nawilżający tonik witaminowy
Przeznaczony do skóry suchej i wrażliwej z ekstraktem z róży, która działa kojąco. Bardzo fajny delikatny produkt do przemywania buzi zaraz po jej umyciu rano i wieczorem. Nie mam żadnych negatywnych skutków po jego użyciu, żadnego pieczenia ani ściągnięcia. Myślę że spokojnie ze mną zostanie.
2. Płyn micelarny 3w1
Bardzo dobrze oczyszcza skórę, sprawdziłam na mocnym wieczorowym makijażu. Nie podrażnia okolic oczu, nie szczypie a tego nienawidzę w płynach micelarnych. Naprawdę godny polecenia będę go używać nadal. Czy matuje? Nie wiem być może za krótko go stosuje, zobaczę efekty bądź nie po miesiącu stosowania.
Wiecej na http://www.realshopaholic.pl/2016/07/walka-z-niedoskonaosciami-z-garnier.html