Żartowałam….. a może wcale nie. Na pewno pamiętacie reklamę, w której kostkę rosołku Knorr proponuje się nam wykorzystać do marynowania kurczaka.
Dzięki portalowi Uroda i Zdrowie dostałam taki zestaw do przetestowania marynaty robionej właśnie na bazie kostki rosołowej.
Ciąg dalszy na moim blogu Szminka w szpilkach.