Virtual – Full Screen Size Mascara (JOKO)

21 sierpnia 2011, dodał: calibra
Artykuł zewnętrzny

file1313944085

Przeciętniaczek, ale niezły, jak na swoją cenę.

Na początku wzrok przykuwa (a niektórych, tak jak mnie, odstrasza), błyszczące różowe opakowanie. Szczoteczka jest dosyć standardowa – klasyczna – z tych grubszych. Tyle o wyglądzie.

Tusz, jak wspomniałam, jest przeciętny. Wykonamy nim raczej makijaż dzienny – standardowa czerń, lekkie pogrubienie i wydłużenie rzęs. Szczoteczka jest dosyć wygodna, ale ma mankament – na jej końcach osadza się tusz, przez co łatwo się ubrudzić.

Warto dodać, że rzęsy po aplikacji produktu są ładnie rodzielone, a tusz się nie osypuje.

Subiektywnie stwierdzam, że na głowę biją go tusze marki Rimmel z serii Volume Flash, jednak, jako że jest niedrogi, można go wypróbować.

W końcu rzęsy, tak jak włosy, każdy ma inne :)

CENA: 15 zł/8ml






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

8 komentarzy do Virtual – Full Screen Size Mascara (JOKO)

  1. avatar kachulica pisze:

    moze nie nalezy do tych najlepszych ale ta mascara daje rade :) mialam i podobala mi sie fajnie pogrubiala, lecz i tak stosowalam kępki rzęs z Donegala dla lepszego spojrzenia, no oczywiscie całosc byla rewelacyjna.

  2. avatar ona12345 pisze:

    Calibra
    Tak przepraszam nie doczytałam dobrze :)

  3. avatar malgosia74 pisze:

    Zgodze sie z Toba Calibra.. Ten tusz ma moja siostra… Powiem tak – szału nie ma … Owszem przyciaga wzrok juz samo opakowanie, cena jak za 8ml. może być, szczoteczka jest taka sobie, znam lepsze… Firma Joko jest dobra firmą… Moja siostra akurat jest wymagająca co do tuszy i lubi rzęsy mocno pokryte , dobrze rozdzielone i wyciągnięte w góre. Ten tusz jest dobry ale nie natyle by ja zadowolić … Poleciłam jej Rimmel… mój faworyt od wielu lat i jest zdecydowanie lepszy ok tego Joko… Zgadzam sie z Toba w 100% ach, że ten tusz nadaje sie jak najbardziej na delikatny, dzienny makijaż rzews na lato… dla osób, które preferuja właśnie taki…

  4. avatar Dobika pisze:

    Jeszcze nie używałam tej maskary,opakowanie mi podoba się,zresztą,to nie jest kosmetyk,który wszyscy będą oglądać(jak w przypadku – poprawek szminką czy pudrem,tuszu nigdy nie poprawiam :-)) ale szczoteczka,z tego co widzę jest bardzo fajna,natomiast ja wolę jednak makijaż oczu bardziej wyraźny,dla tego wolę bardziej spektakularne efekty na rzęsach :-)Ale może kiedyś wypróbuję:-)

  5. avatar ona12345 pisze:

    Podoba mi się bardzo opakowanie tego tuszu.Skoro calibro tak go reklamujesz,to musi być niesamowity :)

  6. avatar kasiakasia pisze:

    Faktycznie opakowanie wygląda bardzo zachęcająco, ciekawi mnie czy tak samo pozytywnie określa się efekty, które daje na rzęsach. Ja mam dość oporne, rzęsy i nie każdy tusz mi odpowiada. Chociaż znam tą firmę, i rzeczywiście ma dość dobre i niedrogie kosmetyki w swojej ofercie:)

  7. avatar m258 pisze:

    To prawda, opakowanie mnie kusi :) jeśli się nie osypuje warto spróbować, bo dla mnie najistotniejsze w tuszu do rzęs jest to, żeby się nie rozmazywał i nie osypywał bo nie mam w nawyku wyciągać lusterka kilkanaście razy dziennie i spoglądać czy wszystko jest ok, a jak wiem, ze mam dobry tusz mogę spojrzeć dopiero po powrocie do domu.

Dodaj komentarz