Bardzo fajna polska komedia kryminalna!
Film zaczyna się kiedy Cuma – zawodowy złodziej dzieł sztuki wychodzi z więzienia ze względu na zły stan zdrowia. Jego zwolnienie jest oczywiście zaaranżowane przez Grubego, który ma już dla niego kolejne zlecenie. Tym razem ma chrapkę na „Damę z łasiczką” Leonarda da Vinci. Obraz wisi w pilnie strzeżonym Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Film jest nieprzewidywalny, do ostatniej sceny nie wiemy jak potoczy się akcja. Świetne poczucie humoru i wartka akcja powodują, że oglądamy go z prawdziwą przyjemnością.
Polecam z kubkiem grzańca na jesienną chandrę :)