Wiem, że zima w pełni. Ale ( co pocieszające!) po zimie zawsze przychodzi wiosna! A wraz z wiosną powraca myśl o systematycznej depilacji. Dobrze by było, aby była ona też skuteczna,a jej efekty utrzymywały się długo. Na Boga — spędzać każdy wieczór na depilacji to dla mnie zbyt często. Depilator niespodziewanie wziął sobie urlop, a ja zostałam bez mojego sprawdzonego przyjaciela. Postanowiłam sięgnąć po prezent do testów od marki BIELENDA z linii Vanity Laser Expert.
Co pisze producent?
VANITY LASER EXPERT to innowacyjne zestawy do depilacji.
Każdy zestaw zawiera krem oraz dwie chusteczki enzymatyczne po depilacji.
Udowodniona SKUTECZNOŚĆ dzięki zawartości TELOCAPILU™:
60% mniej odrastających włosków
60% wolniej odrastające owłosienie
30 % mniej grubych włosków
WYDŁUŻONY CZAS MIĘDZY DEPILACJAMI !
Co mogę powiedzieć ja?
Niestety 1 opakowanie nie pozwoli określić skuteczności formuły powodującej w założeniu wydłużony czas między depilacjami.
Ale:
– na pewno na czas urlopu mojego depilatora będę sięgać po ten produkt,
– w porównaniu z innymi kremami do depilacji, w tym Veet, BIELENDA Vanity Laser Expert bardzo przyjemnie pachnie,
– skutecznie zmiękcza włos (mam je dość ciemne, choć osłabione od stałego użytkowania depilatora) i pozwala go usunąć szpatułką już po ok. 7 minutach z 90% skutecznością,
– nogi pozostają gładkie przez praktycznie 2 dni, bikini w dniu depilacji oczywiście :)
– cena atrakcyjna w porównaniu z innymi kremami do depilacji Znamy przecież wiele produktów tego typu, za które płaci się grosze i efekty stosowania są adekwatne ;) Tutaj rzeczywiście stosunek ceny do działania jest odpowiedni :) Się opłaca!