Recenzja: Ultratrwała Pomadka w płynie 16H super Long Lasting Shine Liquid Tint Glow 116
Na wstępie muszę Wam powiedzieć, że nigdy nie wierzyłam w obietnice pt. „Pomadka będzie się trzymać na Twoich ustach ruski rok”. Dlatego też do produktu Eveline podchodziłam sceptycznie. 12h? Ta, jasne. Dobrze się stało, że wróciłam do pracy – mogę testować kolorówkę pod kątem trwałości, jakości itp.
Pomadkę nakładamy aplikatorem, trochę jak błyszczyk. Po wyjęciu aplikatora z opakowania, kolor na gąbeczce jest jasnoróżowy. Po nałożeniu na usta trochę się utlenia i z czasem staje się bardzo intensywny.
Posiada przyjemny, świeży zapach. Dotychczas gdy używałam pomadek tego typu (a zdarzało się to wyjątkowo rzadko), usta w ekspresowym tempie wysuszały się, skórki były od razu podkreślone a ja wyglądałam, jakbym miała jakąś niezidentyfikowaną chorobę warg. Dlatego całkowicie zrezygnowałam z używania pomadek kolorowych na rzecz odżywczych, naturalnych, bezbarwnych balsamów do ust.
To moje największe, pomadkowe odkrycie EVER! :D
Jak Wam się podoba? :)
Testowała:
Patrycja – Bywam roztrzepana i zapominalska, lecz pasjom poświęcam się bez reszty. Od lat interesuję się filmem, muzyką i kocham gotować. Aktualnie przygotowuję się do roli mamy :) Kocham kosmetyki, w szczególności te „au naturel”. Uwielbiam wszelkie balsamy, olejki, maseczki, sole, peelingi i wszelkie naturalne wynalazki :) Od niedawna zaczęłam stosować kolorowe kosmetyki mineralne, które mnie zachwyciły i zamierzam się z nimi zaprzyjaźnić :) Zapraszam na mojego bloga: http://scianymajauszy.blogspot.com/
Prowadzi bloga: http://scianymajauszy.blogspot.com/