ZAO to nowa firma na polskim rynku, która na pierwszy rzut oka kusi cudnymi bambusowymi opakowaniami. Na ten tusz skusił mnie naturalny skład kosmetyku i właśnie wspomniane opakowanie.
Bardzo ładnie pokrywa rzęsy już przy pierwszej warstwie. To dla mnie dość ważna sprawa, bo nie mam czasu rano przed pracą machać i machać szczoteczką, aby choć troszkę podkreślić oko.
Tusz nie skleja i nie tworzy grudek
Dość wolno wysycha, ale nie tworzy efektu pandy
Podczas dnia nic się nie osypywał ani rozmazywał – za to tez spory plus
Przy drugiej warstwie lekko skleja rzęsy – może to wina mojej aplikacji. Nie wiem :( ale jak dla mnie jedna warstwa w zupełności wystarcza. Według mnie jest ładnie i naturalnie podkreślone oko.
Kiedy dostanie się do oka nie szczypie (czasami wjadę szczoteczką w oko – niestety)
Oczy mi nie łzawią i nie są zaczerwienione