Mogę spokojnie stwierdzić: dobry produkt. Oczywiście z tuszami do rzęs jest tak, jak z szamponami do włosów – wszystko zależy od rodzaju tych rzęs, czy włosów… W moim przypadku, w każdym razie, produkt się nieźle sprawiał:
– nadawał rzęsom wyrazistą czerń
– dzięki lekko wodnistej konsystencji równomiernie pokrywał rzęsy
– dzięki specjalnemu dozownikowi na szczoteczce znajdowała się odpowiednia ilość tuszu (nie robiły się grudki)
– dzięki gęstej i elastycznej szczoteczce rzęsy były ładnie rozdzielone (trzeba jednak na początku poćwiczyć manewrowanie tą szczoteczką, gdyż jest ona dość duża)
– wyraźnie wydłużał i pogrubiał rzęsy
Z dobrym patentem spotykamy się przy zakręcaniu tuszu – rozlega się charakterystyczne kliknięcie i już wiemy, że dobrze go domknęłyśmy :)
Mankamentem tego produktu jest dość wysoka cena. Osobiście preferuję nabywanie go, po znacznie niższej cenie, drogą internetową, najchętniej w blistrze – mam wtedy gwarancję, że produkt nie był wcześniej otwierany.
Jeżeli chodzi o wady, które dostrzegłam w trakcie używania tego tuszu to pragnę zaznaczyć, że potrafi trochę osypywać się na policzki, dość nieznacznie, ale jednak. No i ma specyficzny zapach, tusze powinny być bezzapachowe.