Mimo nadchodzącej pory roku sezon ślubny trwa w najlepsze. Nawet jesienno-zimowa aura potrafi sprzyjać weselom. Zobaczcie jakie trendy obowiązywać będą tego roku.
Jesienno-zimowe kolekcje ślubne charakteryzuje nieco inny zestaw elementów. Pozostaje mnóstwo falban, ozdób i odmian gorsetów, zmieniają się natomiast kolory i rodzaje tkanin. Delikatne szyfony zostają połączone z cięższymi materiałami, a biel nie gra już roli głównej. Oscar de la Renta proponuje dodatek bladego błękitu, a legenda mody ślubnej – Vera Wang przekonuje do szarości, ecru i tzw. greige – mieszanki beżu i szarości (znanej już wcześniej z lakierów do paznokci Chanel).
Oto co proponuje Vera Wang:
Pokaz sukni ślubnych Very Wang
Genevieve – asymetrycznie drapowana góra i kaskady tiulowych warstw. Z tyłu tiul został dekoracyjnie zawiązany w kokardę.
Glenda – suknia prosta, lecz luksusowo wykończona. Stylu nadają jej srebrne aplikacje na delikatnej koronce.
Gwendolyn -bardzo ciekawa, asymetryczna suknia z nietypowym układem plis.
Gisele to model a la „księżniczka”. Suknię upiększa haftowany srebrną nitką bukiet kwiatów i kaskadowe warstwy spódnicy.
Nieco inne rozwiązania proponuje Oscar de la Renta.
Duża ilość warstw tiulu i delikatny materiał,sprawiające, że suknie wyglądają lekko i subtelnie…
Delikatne łączenia bieli z błękitem…
Oraz zachwycające bogactwo falban…
Która suknia przypadła Wam najbardziej do gustu???
.
mi niestety zadna się nie podoba. nie mój styl
zdecydowanie tylko jedna – Gwendolyn. To mój typ.. :)