Thalo Energy Aroma Derm – opinia

13 maja 2012,
dodał: Dobika
Artykuł zewnętrzny

Przedstawiam Wam wspaniały produkt, który stosuje już od ponad miesiąca, a jest to Thalo Energy – Żel Hydro Aktywny marki Aroma Derm, z którą współpracuję od dłuższego czasu. Miałam dość długo czasu, by sprawdzić ten kosmetyk pod każdym względem, a teraz podzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami i wrażeniami ze stosowania Żelu Thalo Energy.

O marce Aroma Derm oraz STYX Naturcosmetic już Wam pisałam przy poprzedniej recenzji ich produktu – tu więc powtarzać się nie będę, powiem tylko w ” dwóch ” słowach – marka Aroma Derm Polska oferuje kosmetyki naturalnego pochodzenia rodem z Austrii, które idealnie nadają się nie tylko do salonów kosmetycznych i SPA, ale również do pielęgnacji w domowym zaciszu. Naturalne esencje i olejki zapewnią dobre samopoczucie i promienną cerę. Marka oferuje szeroki wachlarz produktów do pielęgnacji w warunkach domowych, które podtrzymują dobre samopoczucie dzięki zastosowaniu wysokowartościowych kosmetyków naturalnych do codziennej pielęgnacji. Podstawą uzyskania efektu pięknej skóry jest skuteczna pielęgnacja, polegająca na jej regularnym porannym i wieczornym oczyszczaniu i nawilżaniu.

Otrzymałam do testowania żel w plastikowej buteleczce, z wygodnym dozatorem, o pojemności 30 ml.

Opis producenta

Redukuje zmarszczki, optymalizuje poziom tlenu i nawilżenia tkanek, aktywuje proces regeneracji skóry. Hibiskus stanowi dodatkową protekcję przed negatywnym działaniem wolnych rodników.
Aplikacja i zastosowanie: Zastrzyk nawilżenia o mocy działania i efektywności kolagenu morskiego.Pompuje skórę i zapewnia optymalny poziom substancji odżywczych takich jak:minerały, enzymy, witaminy.
W zabiegach optymalne efekty uzyskujemy aplikując przed masażem lub pod maskę.

Zastosowanie: rano i wieczorem, pod krem na dzień i noc.
Składniki aktywne: Hibiskus, ginkgo, echinacea, algi fucus, aloes, witamina E.

Opinia

To już kolejny produkt marki Aroma Derm, który mam przyjemność stosować, ponieważ jestem bardzo zadowolona z Hydro Aktywnego Żelu Thalo Energy, a wręcz zachwycona z jego działania i nie tylko… Ale, jak zawsze, zacznę od opakowania: otóż żel jest w bardzo poręcznej buteleczce, z nie mniej wygodnym i precyzyjnym dozatorem, którym bardzo łatwo dawkuje się potrzebną ilość żelu,  zamykanej plastikowym koreczkiem – oryginalne w swej prostocie. Całość opakowana w kartonowe pudełko, na którym znajdują się wszystkie ważne informacje dotyczące składu kosmetyku, jego działania, właściwości i sposóbu stosowania – opisanie czytelne i wyraźne.

Zachwycającym odkryciem okazały się jednak dla mnie konsystencja, zapach oraz działanie kosmetyku. Konsystencja żelu jest lekka, delikatna, nie jest on rzadki, ani też gęsty, wcale nie klejący, raczej jak woda ” w żelu „, że tak to ujmę, prawie przezroczysty, o delikatnej morskiej barwie i pięknym, świeżym, energetyzującym zapachu. Prawdziwe cuda jednak działa na skórze – już po samym nałożeni go jest natychmiastowe uczucie świeżości, orzeźwienia, lekkiego chłodzenia, w trakcie masowania nim twarzy, mam wrażenie, że skóra jest nawilżona, odżywiona i dotleniona, aż do samych najgłębszych jej warstw – niesamowicie! Co najważniejsze, żel jest natychmiastowo pochłaniany przez skórę, nie zostawia żadnej klejącej warstewki, ani uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu, jak wiele innych żelów, które dotychczas stosowałam, po prostu jest ” w skórze „, na skórze nie wyczuwalny, a no, oczywiście, prócz zapachu, bo wspaniale relaksuje, odpręża i pozostawia miły, świeży aromat na jej powierzchni.

Więcej o kosmetyku na blogu –  http://dobredlaurody.blogspot.com/
Zapraszam!






FORUM - bieżące dyskusje

Konferencje w Hotelu
Chyba coraz mniej takich wydarzeń, firmy już nie inwestują w eventy tak jak kiedyś...
Prezent dla rodziców
Teraz nie ma już tego zwyczaju, mlodzi chcą tylko dla siebie wszystko...
Meningokoki
Jednak szczepienia zmniejszyły śmiertelność wśród dzieci....
Ptak Outlet
Bo każdy ma już tyle ciuchów w domu, że bez sensu kupować kolejne....