Test oliw z oliwek Bertolli i Carbonell

1 października 2012, dodał: milky
Artykuł zewnętrzny

Cieszę się bardzo, że zostałam wybrana do testu wspaniałych oliw z oliwek:  Carbonell z pierwszego tłoczenia oraz Bertolli Extra Vergin. Wcześniej nie używałam tych produktów w swojej kuchni,. więc moje wrażenia nie były obarczone żadnymi oczekiwaniami. Efekt testu zaprezentuję poniżej, a oto zdjęcie testowanych oliw:

Oliwa Carbonell została podana jako składnik mojej ulubionej surówki z pomidorami i rzodkiewką, do której potrzebujemy:

3 duże pomidory,

pęczek rzodkiewek,

pęczek szczypiorku,

2 łyżki majonezu,

4 łyżki śmietany 18%,

2 łyżki oliwy Carbonell z pierwszego tłoczenia,

sól i pieprz do smaku.

Zaskoczyło mnie to, jak zmienił się smak tej dobrze mi znanej surówki – stał się wyrazistszy i bardziej wykwintny. Również moi domownicy zauważyli zmianę i dopytywali, czego dodałam, że tak dobrze i tak inaczej smakuje? Teraz już nie wyobrażam sobie jej bez tego składnika.

Oliwę Bertolli użyłam do dania obiadowego – makaronu z kapustą kiszoną i pieczarkami:

Składniki:

makaron typu świderki,
oliwa Bertolli Extra Vergine,
1 cebula,
ok. 25 dag. kapusty kiszonej,
25 dag. pieczarek,
30 dag. kiełbasy,
pieprz.

Przygotowanie:
Makaron ugotować osobno, odcedzić. Cebulę i kiełbasę pokroić i podsmażyć na oliwie. Dodać posiekane pieczarki, również smażyć. Wrzucić pokrojoną drobno kapustę (by nie była zbyt kwaśna, można ją opłukać w przegotowanej wodzie), podlać wodą i dusić do chwili, aż będzie miękka. Gdy woda odparuje, dodać ugotowany wcześniej makaron, wymieszać, doprawić pieprzem. Pozostawić na małym ogniu jeszcze przez chwilę.Przed podaniem delikatnie skropić oliwą.

Oliwa Bertolli sprawiła, że to na pozór proste danie nabrało niecodziennego wymiaru.  Poza walorami smakowymi warto też zwrócić uwagę na jej wartości zdrowotne i odżywcze. Polecam obie oliwy do używania też w Waszej kuchni!