Tender Care Oriflame – opinia

3 czerwca 2012, dodał: bursztyneekk
Artykuł zewnętrzny

file1338746598

Czy zdarzyło Wam się walczyć z suchością skórek przy paznokciach czy suchych partiach np. na twarzy ? mimo iż używamy kremów i innych specyfików nie zawsze to wystarcza. Odnalazłam swój MUST HAVE czyli „orifjelmowskie jajeczko” lub popularnie zwany „miodek”

Ten malutki kremik który jest dosłownie na wszystko suche miejsca na ciele, suche skórki przy paznokciach , w okolicach nosa kiedy jesteśmy przeziębione , na spierzchnięte usta. odkryłam go kilka ładnych lat temu w czasach gimnazjum/liceum  wtedy była tylko jedna wersja tradycyjna (różowa) , teraz Oriflame co jakiś czas wypuszcza różne wersje zapachowe miałam także i karmelowy :) na chwilę obecną posiadam dwa zamknięte czerwony- wiśniowy i brązowy-czekoladowy, a obecnie używam waniliowego co widać po zdjęciu po ścierającym się  znaczku.

Warto kupować je kiedy są na promocji np za 9.90 lub 12,90 . Pojemność kremiku to 15 ml czyli taka standardowa pojemność kremu pod oczy. 'jajuszko’ ma konsystencje przezroczystej wazeliny , chociaż nie wiem co w nim jest takiego że dla mnie zwykła wazelina jakoś nie jest tak zaprzyjaźniona np. z moimi suchymi skórkami przy paznokciach jak to cudeńko.  Zawiera wyciąg z plastra miodu oraz olejki roślinne. Cudownie koi skórę, przywraca jej miękkość i gładki wygląd. Idealny do pielęgnacji miejsc szczególnie narażonych na wysuszenie i pierzchnięcie. Jedynym ale to dosłownie jedynym minusem którego się doszukałam w tych kremach jest opakowanie , kształt jajeczka jest fajny poręczny ale kiedy produkt zaczyna się kończyć trzeba go dosłownie wydłubywać , a kiedy mamy dłuższe paznokcie to wszystko się pod nie dostaje, no i z czasem złote logo na wieczku jak widać się po prostu ściera. Na szczęście same właściwości produktu pozostają takie jak faktycznie producent obiecuje. Mam go zawsze  w swojej kosmetyczce , ale zabieram  także na uczelnie po umyciu rąk od razu idzie w ruch ulubiony krem do rąk i tender care na skórki bądź tylko same jajuszko.

Mam nadzieję że nigdy nie przestaną go produkować ^^ a jakie są wasze kosmetykowe Must Have ? bez czego nie potraficie się obejść :D ?






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz