Taran Matharu: Wybrany – recenzja
Taran Matharu przyzwyczaił mnie do książek doskonałych, w których fikcja i rzeczywistość splatają się wdzięcznie i łagodnie, a czytelnik ma szansę na niezapomnianą i fantastyczną przygodę literacką.
Nowy cykl Zawodnik rozpoczynający się tytułem Wybrany przenosi nas w świat pełny niebezpiecznych i przerażających przygód, przepełniony zagadką i wciąż nowymi tajemnicami. Autor łączy koherentnie różne epoki, cywilizacje, niewyjaśnione zagadki i zaginięcia z przeszłości dziejów ludzkości. Dodaje dinozaury, piramidy oraz drony i grupkę młodzieży z różnych szkół i czasów. Jest to zatem zupełnie nowe, oryginalne uniwersum, gdzie przeszłość, przyszłość i teraźniejszość zostały ustawione na jednej planszy, a ta mozaika tworzy świat potwornej gry dla wybranych. A zegar tyka i odlicza czas…
Autor bawi się czytelnikiem i bohaterami, wstawia nowe puzzle w swoją tajemniczą układankę i skąpi odpowiedzi na pytania, które tylko narastają piętrząc się i wywołując uczucie zagubienia. Tym samym sam czytelnik staje się pionkiem w grze, mając jednakowo mało danych, jak sami bohaterowie. Niebanalnie i genialnie. Wpadamy w pułapkę i możemy tylko czekać na rozwój wydarzeń i skreślenie wszystkich pytajników, które krzyczą nam w głowie. Niestety w tej odsłonie nawet Kodeks nie udzieli nam odpowiedzi…
Fabuła książki pomimo ukierunkowania na młodzież jest zdecydowanie dojrzała, wypełniona lękiem, śmiercią, zagadkami oraz odwagą i inteligencją. Autor wspaniale analizuje przyjaźń, ukazując jej różne oblicza i jednocześnie rozwija barwną opowieść o przetrwaniu i historii. Ten świat intryguje, zadziwia, fascynuje.
Powieść zasługuje moim zdaniem na słowa zachwytu za swoją oryginalność, a jednocześnie klimat tajemnicy, napięcia i wspaniałej przygody podszytej widmem niewiadomych. Książka zdecydowanie wyjątkowa, idealnie zapowiadająca cykl i wprowadzająca do cudownej przestrzeni literatury, zapewniając wspaniałą ucztę czytelniczą.
Polecam zdecydowanie młodzieży, ale także starszym czytelnikom, którym dorosłość nie zdołała zablokować wyobraźni. Doskonała zabawa i bardzo smaczny kąsek. Książka zasługująca na półkę literatury z gatunku wyśmienitej. Jestem zaintrygowana i z niecierpliwością będę czekała na kolejne odsłony opowieści.
Wydawnictwo Jaguar
Od Wydawcy:
Rozpoczyna się rozgrywka, w której stawką jest przetrwanie, a areną obcy świat, gdzie przeciwnicy czyhają dosłownie wszędzie. Zwycięzca może być tylko jeden.
Historia ludzkości zna wiele przypadków niewyjaśnionych zaginięć. Grupa nastolatków wkrótce pozna ich tajemnicę.
Cade Carter siedział na pokładzie samolotu i zastanawiał się, w jakim kierunku potoczy się jego życie, gdy niespodziewanie został przeniesiony do obcego świata, rojącego się od pamiątek z dziejów Ziemi. Bohaterowie natkną się na prehistoryczne zwierzęta, odnajdą pozostałości zaginionych cywilizacji, a także – co najbardziej niesamowite – spotkają osoby z odległej przeszłości.
Oszołomiony, rzucony w nową, zagadkową rzeczywistość Carter nie dostanie wiele czasu na dojście do siebie. Niemal natychmiast zostanie zmuszony do walki o życie, którą stoczy w towarzystwie grupy nastolatków o szemranej przeszłości. Wszyscy staną się zawodnikami biorącymi udział w nie kończącej się, brutalnej rozgrywce, w turnieju kontrolowanym przez enigmatyczne istoty.
Bohater stanie przed prostym wyborem: przystanie na reguły gry lub zginie.
Czas szykować się do walki.
Taran Matharu urodził się w Londynie. Od dziecka uwielbiał czytać i wymyślać historie. Spisał pierwszą, gdy miał 9 lat. Ukończył z wyróżnieniem studia na wydziale zarządzania, ale nie podjął pracy w zawodzie. Postanowił odbyć staż w jednym z najbardziej prestiżowych wydawnictw Wielkiej Brytanii, Penguin Random House. Taran każdą wolną chwilę przeznacza na podróże, w tym na spotkania z czytelnikami. W lutym 2018 gościł także w Polsce.