Tajemnicza choroba

27 czerwca 2012, dodał: li_lia
Artykuł zewnętrzny

Życie pełne jest zaskakujących zwrotów akcji. Przekonał się o tym majętny i inteligentny Indonezyjczyk. Jego niezwykła historia zainspirowała scenarzystów. Niedługo w naszych telewizorach pojawi się dramatyczna opowieść o człowieku pokrytym bąblami.


Godna naśladowania Love story

Od ponad  trzydziestu lat Chandra Wisnu zmaga się z tajemniczą przypadłością, która oszpeciła całe jego ciało. Ten niespełna sześćdziesięcioletni mężczyzna do tej pory żył całkowicie izolując się od otaczającego go świata. Początek jego tragedii sięga czasów, gdy jako młodzieniec szykował się do najważniejszego wydarzenia w życiu- ślubu z ukochaną kobietą. Wtedy to zauważył pierwsze objawy przykrej przypadłości, która skutecznie wyeliminowała go ze społeczeństwa, w którym funkcjonował. Na początku maskował się zakładając po kilka par ubrań, jednak nie był w stanie ukryć coraz bardziej zdeformowanej twarzy. Nieakceptowany przez znajomych pocieszenie znalazł w ramionach żony, która nie tylko podtrzymywała go na duchu, ale również dzielnie wspierała w walce o zdrowie i zapewniała o swym wciąż intensywnym uczuciu.

Gdy medycyna zawodzi

Chandra Wisnu stanowił dla lekarzy, do których zwracał się o pomoc, przede wszystkim ciekawy przypadek. Rozwiązując przyczynę schorzenia i znajdując na nie skuteczne antidotum  dany specjalista mógłby zapisać się na kartach medycznej historii . Niestety żaden z nich nie był w stanie postawić trafnej diagnozy. Winy doszukiwali się oni w anomaliach układu nerwowego oraz w genach Indonezyjczyka.  Paradoksalne mogą się również wydawać ich metody leczenia, które opierały się na maściach przepisywanych przez dermatologów.

Niechciane dziedzictwo

Po tylu latach walki mężczyzna nie tylko nie pogodził się z okrutnym losem, ale stanął w obliczu kolejnej tragedii. Bowiem dwójka jego dzieci odziedziczyła po ojcu tajemniczą chorobę. To sprawiło, że Wisnu postanowił za wszelką cenę odnaleźć lek, który mógłby uratować jego potomstwo. Ogromne bąble, którymi usłane jest ciało Indonezyjczyka,  powodują nie tylko wizualny dyskomfort, ale utrudniają normalne funkcjonowanie oraz sprawiają ból.

Czy dzielnemu mężczyźnie i wiernie trwającej przy jego boku żonie uda się trafić do specjalisty, który poruszony ich historią położy kres bąbelkowemu dziedzictwu?