Wracamy dziś do ciast jesiennych. A skoro tak to oczywiście kolejna szarlotka – tym razem z połówkami jabłek. Proporcje w przepisie, którym się dzisiaj z Wami podzielę są na naprawdę dużą blachę – taką jaką standardowo znajdziecie na wyposażeniu kuchenki – a to dlatego, że ciasto rozchodzi się naprawdę w błyskawicznym tempie. Kiedy zrobiłam tą szarlotkę po raz pierwszy już drugiego dnia piekłam kolejną. Polecam ?
Składniki:
Ciasto:
800 g mąki pszennej (u mnie szymanowska Polskie Młyny)
1 ¾ margaryny lub masła
2 serki Danio
1 ¼ szklanki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
ok. ¼ szklanki bułki tartej
8 jabłek
cynamon
Lukier:
1 łyżka śmietany 18% (dałam Zott Natur)
1 szklanka cukru pudru
Do miski wsypujemy mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia, dodajemy serki Danio i na tarce ścieramy zimną margarynę. Zagniatamy gładkie ciasto. Dzielimy na 2 (nierówne) części. Mniejszą część ciast rozwałkowujemy na blasze. Posypujemy bułką tartą. Jabłka obieramy. Przekrawamy na pół. Wydrążamy środki. Połówki jabłek układamy na cieście pozostawiając między nimi niewielkie odstępy. Posypujemy cynamonem.
Drugą część ciasta rozwałkowujemy tak aby większy płat ciasta rozłożyć luźno na jabłkach. Brzegi ciasta możemy delikatnie skleić ze spodnią warstwą tak aby zabezpieczyć przed wypłynięciem soku. Ciasto nakłuwamy delikatnie widelcem. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 175º, wstawiamy ciasto i pieczemy ok 50 minut. Pozostawiamy do wystygnięcia.
Do miseczki wsypujemy cukier puder i dodajemy śmietanę. Rózgą ucieramy na gładki lukier. Gotowym polewamy wierzch ciasta.
Smacznego ?