Jakie są metody na planowanie płci dziecka?

Avatar photo
20 maja 2010,
dodał: Emilia Stasiak
Artykuł zewnętrzny

Potrafimy już zapobiegać niepożądanej ciąży, coraz częściej udaje się leczenie niepłodności. Odwieczne marzenie o decydowaniu o płci  mającego się począć i narodzić dziecka także zaczyna się spełniać. Właściwie dlaczego nie mamy mieć prawa wyboru? Wszak kwestię planowania macierzyństwa dawno już wzięliśmy w swoje ręce.

Pomału odpowiedź na pytanie : „ Wolelibyście syna czy córkę?” staje się tylko kwestią ceny.

Celowanie i wyczekiwanie

Podczas owulacji komórka jajowa wędruje wzdłuż jajowodu i tam dochodzi do zapłodnienia. Spośród miliona plemników uwolnionych w czasie wytrysku cel osiągnie tylko jeden (reszta ginie po drodze lub obumiera mniej więcej po 72 godzinach). Rozpoczyna się wyścig z czasem i walka o przetrwanie. Plemniki „męskie” – z chromosomem Y – są mniejsze i szybsze, ale krócej żyją. Plemniki „żeńskie” – z chromosomem X – są wolniejsze, ale bardziej odporne na szkodliwe czynniki środowiska (kwaśny odczyn w pochwie, bariera śluzowa szyjki macicy itp.) i mogą przetrwać dłużej. Komórka jajowa żyje 24 godziny. Jeżeli stosunek odbywa się w dzień lub dwa przed owulacją, jest większa szansa na to, że w drogach rodnych przetrwają plemniki „żeńskie”. Jeśli do współżycia dochodzi w czasie owulacji lub tuz po niej, większą szansę w wyścigu do komórki jajowej mają plemniki „męskie”.

Jest to metoda planowania płci opracowana przez dr Shettlesa. Jest to zatem „celowanie” w chłopca lub „wyczekiwanie” na dziewczynkę. Prawdopodobieństwo powodzenia wynosi 75-80%, pod warunkiem że precyzyjnie określi się czas owulacji. Pomaga w tym obserwacja własnego cyklu – mierzenia temperatury i ocena ,śluzu szyjkowego, a także tzw. testy owulacyjne, które można kupić w aptekach. Jest to metoda całkowicie bezpieczna dla matki i dziecka. Niestety mało skuteczna u kobiet z niereguralnymi cyklami menstruacyjnymi.

Dieta dziewczęca, dieta chłopięca

Metoda wg prof. Josepha Stokowskiego polega na przestrzeganiu określonej diety – bogata w wapń i magnez sprzyja poczęciu dziewczynki, w sód i potas – chłopca. Tak więc, jeśli marzysz o córeczce, już na kilka tygodni przed zapłodnieniem powinnaś jeść dużo nabiału, potraw mącznych, marchwi, roślin strączkowych, czekolady i miodu, a unikać soli. Jeśli zaś chcesz mieć syna, powinnaś jeść słone potrawy, dużo mięsa, świeżych i suszonych owoców, a odmawiać sobie orzechów, czekolady, pełnoziarnistego pieczywa i przetworów mlecznych. Wszystko jednak w granicach zdrowego rozsądku. Zbyt jednostajna dieta mogłaby bowiem żle wpłynąć na rozwój dziecka i doprowadzić do poważnych schorzeń matki. Skuteczność ocenia się na 65%.

Cykl i potencjał

Metoda cykliczna (zwana Baby Choice) opiera się na odkryciu, że plemniki „żeńskie” i „męskie” różnią się od siebie potencjałem elektrycznym: „żeńskie” są naładowane dodatnio, zaś „męskie” – ujemnie. Potencjał elektryczny komórki jajowej zmienia się, więc w niektóre dni przyciąga ona plemniki z chromosomem X, a odpycha z chromosomem Y, w inne na odwrót. A czasem pozbawiona jest w ogóle ładunku elektrycznego.

Do ustalenia indywidualnego kalendarza płodności potrzebne są dane dotyczące między innymi daty urodzenia kobiety, jej grupy krwi, daty pierwszej miesiączki i przebiegu cyklów menstruacyjnych. Po wypełnieniu szczegółowego kwestionariusza kobieta otrzymuje własny dokładny kalendarzyk cykli polaryzacyjnych na 12 miesięcy.

Według autora tej metody, Patricka Shouna, w każdym roku jest od 60 do 75 dni, w których polaryzacja jest właściwa dla danej płci – chłopca lub dziewczynki. Koszt sporządzenia takiego kalendarzyka od 400 do 600 euro.

Manipulacja w laboratorium

Można w laboratorium oddzielić plemniki „żeńskie” od „męskich”, a następnie w procesie sztucznego zapłodnienia użyć tylko tych wybranych. Metod separacji plemników X i Y jest kilka. Można je odwirować, rozdzielić za pomocą słabego prądu elektrycznego lub wykorzystać istniejącą między nimi różnicę masy DNA (plemniki X mają go nieco więcej). W tym celu DNA plemników zabarwia się fosforyzującym barwnikiem i mierzy intensywność luminescencji (jaśniej świecą plemniki X).

Następnym etapem jest inseminacja, czyli wprowadzenie plemników do dróg rodnych kobiety lub sztuczne zapłodnienie plemnika określonego rodzaju.

Ta metoda jest bardzo kosztowna i uciążliwa dla małżonków.

I chwila refleksji

Prądy, wirówki, diety, kalendarzyki… wszystko po to, by urodzić wymarzoną królewnę lub królewicza. A jeśli to wymarzone dziecko nie spełni naszych oczekiwań? Czy tylko płeć determinuje człowieka? Czy za kilka lat będziemy mogli również wybierać kolor oczu i uzdolnienia przyszłego potomka?

Z punktu widzenia medycyny planowanie płci dziecka ma tak naprawdę sens jedynie wtedy, gdy w rodzinie występują choroby genetyczne, a to są rzadkie przypadki. Planowanie płci kojarzy mi się bardziej z hodowlą niż ze świadomym rodzicielstwem.

Dziecko jest darem, wielką niespodzianką. Czy to nie wszystko jedno co się urodzi – chłopiec czy dziewczynka? Przecież i tak będziemy je kochać…

Zobacz również:

  1. Czy można zaplanować płeć dziecka?
  2. Dyskusje na forum o ciąży
  3. Dieta płodności
  4. Ciekawe dyskusje na forum: weź udział!
  5. Jak wygląda życie codzienne Chinek?




    FORUM - bieżące dyskusje

    Kosmetyczne kity
    Oj tak, zwłaszcza nie lubię takich tłustych peelingów, które trudno potem zmyć ze skóry...
    Socjalizacja psa
    Czasem szczekanie to nie oznaka strachu, ale potrzeba zbudowania pozycji siły...
    Karaoke na weselu
    Oj tak, ja też nie lubię takich sytuacji, ludzie jak sobie popiją, to zachowują...
    Narkomania
    Ale nic tego nie usprawiedliwia, przecież ogólnie jest wiadomo, jak to działa. Kto raz...