Niedawno obchodziliśmy Dzień Windy, święto masturbacji, Światowy Dzień Robienia Na Drutach. Wśród wielu nietypowych uroczystości wciąż mało popularne są te, które przypominają nam o istotnej kwestii- naszym zdrowiu. W tym roku od 27 do 29 czerwca kilkadziesiąt ośrodków zdrowia w Polsce wykona swoim pacjentom bezpłatne badania z zakresu pulmonologii w ramach Dnia Spirometrii.
Sprawy związane z naszym zdrowiem często spychamy na dalszy plan, skupiając się na kwestiach bieżących i pozornie bardziej istotnych. Tymczasem, jak dowodzą badania wczesne wykrycie chorób może uratować życie oraz poprawić jego jakość. Dzięki spirometrycznym badaniom możliwe jest wykrycie złego funkcjonowania układu oddechowego. Niepozorna zadyszka, kłopoty ze złapaniem oddechu, uczucie duszności a nawet długotrwały kaszel mogą być symptomami Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc, z którą zmaga się już ponad 2 mln naszych rodaków.
Na POChP najbardziej narażeni są czynni, wieloletni palacze. Jednak osoby, które cierpią na astmę, sarkoidozę czy zwłóknienie płuc również kwalifikują się do przeprowadzenia badania, któremu każdy z nas powinien się poddać. Lekarze zalecają, by odbywało się ono przynajmniej co trzy lata. Opiera się ono na pomiarze oddychania, sprawdzeniu objętości płuc oraz szybkości wydechu. Badanie wykonuje się przy użyciu spirometru. Ta bezbolesna i szybka czynność, zajmujące tylko 10 minut jest całkowicie darmowa.
Propagowaniem obchodów Dnia Spirometrii w Polsce zajmują się WHO Oddział Europa, Prezes NFZ oraz Minister Zdrowia.
Dzień Spirometrii skierowany jest nie tylko do pacjentów, ale również do lekarzy. Inicjatorzy akcji pragną uczulić medyków na to, by wciąż podnosili standardy związane z opieką nad chorymi. Przedsięwzięcie obejmie państwowe placówki oraz centra handlowe. Robiąc zakupy nie zapomnijmy się przebadać.
