Jeśli choć trochę interesujesz się modą, z pewnością słyszałaś o jednym z najbardziej trendy fasonów sukienek w sezonie wiosna/lato 2013. Mowa tu o sukience z baskinką! Być może nie słyszałaś takiego nazewnictwa, ale gdy zobaczyłabyś zdjęcie którejś z gwiazd w magazynie modowym, z pewnością wiedziałabyś, o co nam chodzi.
Baskinka nie musi zdobić wyłącznie sukienki. Równie dobrze znajdziemy ją w bluzkach. Rewelacyjnie prezentuje się wówczas w połączeniu z jeansami – wyszczupla i dodaje wzrostu, nadaje się tak samo do pracy, jak i na dyskotekę. Oczywiście decydujące staje się tu dobranie dodatków, butów, makijażu i fryzury. Sukienki z baskinką cieszą się opinią uniwersalnej garderoby – do pracy, do szkoły, do klubu, na randkę czy na imprezę rodzinną. O czym należy pamiętać, decydując się na tego rodzaju fason? O jego obfitości samego w sobie. Baskinka nie zawsze będzie dobrze wyglądać w połączeniu z dodatkami. Czasem może być ozdobą samą w sobie i nie potrzebuje akcentów odwracających uwagę od swojej pierwotnej doskonałości.
Z ostrożnością powinny podchodzić do tego modelu posiadaczki krótkich talii lub kobiety niskie. One nigdy nie mogą łączyć baskinki z balerinkami, ale z wysokimi platformami lub koturnami, które wysmuklają figurę. Na ozdobną falbanę powinny także uważać Panie z krągłymi biodrami, gdyż niepostrzeżenie mogą sobie dodać niechcianych centymetrów.
Szukając idealnej sukienki z ozdobną falbaną staraj się dopasować ją do typu figury, stylu życia, pełnionej w pracy funkcji oraz jej przeznaczenia. W sklepach internetowych i galeriach bez trudu znajdziesz odpowiedni fason za rozsądną cenę. Wystarczy trochę poszukać.