Styl Evy Longorii

15 lutego 2011, dodał: Katarzyna Surowik
Artykuł zewnętrzny

Mała i niepozorna aktorka. Ma nie całe 160 cm wzrostu. Mówią, że ma chłopięcą figurę bo nie ma talii. Dlatego tak rzadko można ją spotkać w kostiumie kąpielowym. A ona ciągle potwierdza swoim wyglądem, że wie co piszczy w trawie mody. Jej ulubioną torebką jest tak niebieska od Hermesa. Ma zawsze zadbane i pięknie ułożone włosy. Na czerwonym wydanie błyszczy w sukniach od najlepszych. Po rozstaniu z niewiernym mężem szybko się pozbierała i tworzy nowy związek (według serwisów plotkarskich z samym bratem Penelope Cruz). Zawsze olśniewa wyglądem nawet będąc w samym dresie. Eva Longoria aktorka i prezenterka nie boi się eksperymentować z modą, choć jest wierna swojemu eleganckiemu stylowi. Udowadnia wszystkim, że pomimo niskiego wzrostu i braku talii można wyglądać cudownie.

Eva Longoria w wersji niezobowiązującej. Żakiet i słynna już torebka od Hermesa oraz kozaki za kolano, które są wielkim hitem.

Aktorka na promocji swojego zapachu. Prezentuje się pięknie w sukience swojej koleżanki Victorii Beckham. Kolor nude podkreśla jej ciemną karnację.

Spacer na deptaku w Hollywood? Tylko w sukni maxi. Eva wiedziała co robi zakładając taką sukienkę. Długa do samej ziemi kreacja wydłuża optycznie aktorkę.

A teraz kilka inspiracji z naszych sklepów. Wyglądaj jak Eva Longoria!

Sukienka Bobi

Torebka Caterina

Okulary Diverse

Żakiet H&M

Torebka Quazi

Sukienka Stefanel

Zobacz również:

  1. Styl Kim Kardashian
  2. Anja Rubik: artystka czy modelka?
  3. La Mania Joanna Przetakiewicz
  4. Jak się ubieramy? Dyskusja na forum




FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...