Dzisiaj w pracy urzekła mnie moja koleżanka, która wyglądała w ten dzisiejszy pochmurny dzień … słonecznie.
Moja koleżanka, zawsze wygląda elegancko, ale dzisiaj przeszła samą siebie i sama nie wiem czy to zasługa ubrania czy dodatków …
Dzisiaj ubrana była na szaro-żółto, nawet nie wiedziałam, że te dwa kolory tak świetnie ze sobą współgrają.
Miała na sobie piękną siwą spódnicę zawiązywaną na kokardę z boku, do tego miała nałożoną żółtą bluzkę na krótki rękaw oraz siwy seterek z dzianiny, który był rozpinany. No i sama nie wiem bo najbardziej podobały mi się dodatki. Piękne duże korale (siostra jej zrobiła hand made) w rozmiarze XXL żółto-szare kulki , piękny duży żółty zegarek, żółte szpilki na wysokim cienkim obcasie z fikuśną kokardą siwą (kokardę zrobiła sama i przyczepiła ją na jakiś klej) i dwie szerokie bransoletki – siwa i żółta. Ponieważ moja koleżanka nie należy do szczupłych osób i twarz ma okrągłą to długie żółte kolczyki , które miały różną wielkość koralików optycznie wyszczupliły jej twarz.
Wiem, ze kolor żółty modny był wiosną tego roku … ale tak fajnie zobaczyć tak słonecznie ubraną kobietę, która promieniuje wśród reszty pracowników. I wiecie co … dzisiaj pracowało mi się radośnie i wiosennie, a żółty kolor chyba naprawdę poprawia nam humor i nastawienie do życia – aż chciało się pracować !
nadesłała: asiula83