Słodka uczta dla ciała – serum czekoladowo-pomarańczowe

10 marca 2015, dodał: DOROTA

Artykuł zewnętrzny

Jestem uzależniona zarówno od słodyczy jak i owoców. Owoce nie tylko fantastycznie komponują się z czekoladą, ale też wybornie smakują. By przedłużyć tą rozkosz wiele firm postanowiło dodać te zapachy do kosmetyków. Firma BingoSpa również… Kosmetyk jakim jest czekoladowo – pomarańczowe serum do ciała, pachnie cudownie. Zapach na skórze pozostaje ze mną kilka godzin, co przekłada się na to, że robię się głodna. Ten zapach pobudza moje zmysły smaku, i ma się ochotę spróbować kosmetyku. Ale do rzeczy…

Kosmetyk jakim jest serum jest bardzo wydajny, a zamontowana w nim pompka ułatwia całą aplikację na skórę. Dozuję taką ilość by była dla mnie odpowiednia. Nie za dużo, nie za mało. W sam raz!

Konsystencja jest raczej w postaci dość puszystego musu, i łatwo się rozprowadza. Do całkowitego wchłonięcia się kosmetyku potrzeba około 3 minut. Nie pozostawia na skórze lepkości. Po użyciu serum skóra jest miękka, nawilżona i przyjemnie pachnie.

Składniki nie są zbyt zachęcające, możemy dojrzeć między innymi parabeny, parafinę i DMDM. Mimo tej chemii serum ładnie pachnie, i nie jest to bardzo sztuczny zapach. Wyczuwalna jest bardziej nuta pomarańczy niż czekolady, ale jak dla mnie ten kosmetyk mógłby być pozbawiony chemicznych substancji. Jestem zwolenniczką natury i przydałoby się by firma BingoSpa wprowadziła lepszy skład naturalnych ekstraktów. Chyba zgodzicie się ze mną, że warto dbać o nasze środowisko i porzucić tą całą sztuczność, która i tak już zdominowała cały Świat i rynek…

Serum ma pojemność 150 g i myślę że wystarczy mi na miesiąc stosowania. Koszt 16zł

Zalety:

Długotrwały zapach

Opakowanie z dozującą pompką

Nawilżenie

Wady:

Chemia

Cena