Sherrilyn Kenyon: Nieskończoność – recenzja

3 marca 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Sherrilyn Kenyon: Nieskończoność

_nieskończonośćNick Gautier jest czternastolatkiem o ogromnej dumie i ciętym języku, co jednak wcale nie pomaga mu w szkole, w której traktowany jest jak wyrzutek i worek treningowy. Przyjaciele okazują się najgorszymi z możliwych i wciągają go w napad na turystów, z którego chłopak wychodzi jako bohater, jednakże z raną postrzałową i długiem wobec mężczyzny, którego wcale nie zna. Oferta pracy dla tajemniczego wojownika otwiera przed chłopakiem nowe perspektywy, a także drogę do zupełnie nowego świata.

Nick nie bardzo wie dlaczego jego świat zostaje nagle opanowany przez wygłodniałe zombie, a jego koledzy i nowo spotkani przyjaciele zachowują się jak zwariowani bohaterowie filmów akcji. Sam jednak zaczyna dostrzegać prawdziwą naturę osób, które się do niego zbliżają i nie koniecznie jest zadowolony z demonów, które dostrzega. Książka-pamiętnik, mówiąca zgrabnymi rymami, tylko utwierdza go w przekonaniu, że świat jest zupełnie inny, a w jego wnętrzu kryje się moc i siła, której się nie spodziewał. Dla ratowania kolegów i ich rodzin jest jednak w stanie odkryć część swoich umiejętności.

Akcja rozwija się błyskawicznie, by nagle sprawić, że wszystko staje się skomplikowane, nabrzmiałe, poplątane, a wręcz nieprawdopodobne. I chociaż książkę połyka się niemal jednym tchem, gdzieś w pewnym momencie tajemnice, niedopowiedzenia i wyraźne przemilczenia budują klimat zagubienia tak czytelnika, jak i samego głównego bohatera. Autorka ma jednak talent niebywały – konstruuje tak sympatyczne i wielopoziomowe charakterystyki postaci, że nie sposób ich nie lubić lub chociażby zapamiętać. Dodatkowo wspaniałe, sarkastyczne poczucie humoru, cechujące tutaj głównego bohatera i przesycające niemal każdy dialog, sprawiają, że lektura jest przyjemnością poziomu wysokiego i jednocześnie uroczo odrealnionego, jak przystało na tego typu gatunek literacki.

Nieskończoność jest fantastycznie uroczym wprowadzeniem do serii, dającym więcej pytań niż odpowiedzi, zachęcającym i jednocześnie intrygującym. Dla fanów autorki, którzy znają jej wcześniejsze powieści, będzie to słodka wisienka na środku literackiego tortu, natomiast dla osób, które po raz pierwszy zetknęły się z tym uniwersum, wspaniała zapowiedź znakomitej uczty czytelniczej.

Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że autorka mocno podkreśla ważność uniwersalnych wartości. Miłość, rodzina, troska o innych, szczerość i posłuszeństwo ideałom, to zalety, które kształtują charakter młodego bohatera, a jednocześnie czynią go wyjątkowym i odpornym niejako na siły ciemności, pragnące zawładnąć jego duszą. Chociaż naprawdę trudno odgadnąć, kto stoi po której stronie, gdzie przebiega granica pomiędzy dobrem a złem, mamy świadomość, iż bohater stara się opowiadać po stronie sprawiedliwej i jaśniejszej, zatem słusznej.

Sceneria i akcja dynamiczna i zmienna, postaci zwariowane, zabawne i nietuzinkowe, zakamarki ciemne i mroczne, a demony i nieludzie gatunków tak odmiennych i nieszablonowych, że można się rozsmakować, niczym akri Simi w sosie barbecue. Polecam wszystkim wielbicielom młodzieżowego urban fantasy oraz miłośnikom dobrej literackiej zabawy pod znakiem ataku zombie.

Sherrilyn Kenyon
Nieskończoność
Seria: Kroniki Nicka
Data wydania: luty 2015
Wydawnictwo Jaguar:
Tłumaczenie: Anna Błasiak
Tytuł oryginału: Infininty
ISBN: 978-83-7686-310-8
Oprawa miękka
Cena okładkowa: 37,90 zł

_jaguar_logo_duze

 






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Wczesne truskawki niezdrowe?
Wiadomo, że aby szybko urosły w tunelu foliowym czy szklarni, są faszerowane chemią...
Podwyżki opłat sanatoryjnych
Co to za opłaty, 200-300 zł za kilkanaście dni wczasów? Często nie jeżdżą...
Dyrektywa budynkowa EPBD
Już widzę, jak dziadkowie w kurnych chatkach na wsi inwestują w panele... Zostawią...
W jakiej pozycji spać?
Ja śpię na plecach na wznak, bo mi tak wygodnie;)