Sandałki Nessi – opinia testerki

9 sierpnia 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
 
Z wielką przyjemnością chciałam dzisiaj opowiedzieć o sandałkach marki Nessi, które otrzymałam dzięki uprzejmości PRomotion Instytut Anna Szymczak s.j. Oferta „testowania” butów była dla mnie niebywałym zaskoczeniem, tym bardziej z ogromną ochotą opowiem swoje wrażenia.
Na wstępie muszę jeszcze zaznaczyć, iż mimo iż jestem ogromną miłośniczką butów (mam takie małe hobby) nigdy jeszcze nie miałam okazji opiniowania takiego typu produktu. Nie mam zielonego pojęcia, jak wykonywać profesjonalne zdjęcia, tym bardziej nie jestem modelką, jedynie zwykłą kobietką, o maleńkiej stópce, która wcale nie jest fotogeniczna. Dlatego mimo usilnych starań moja fotorelacja jest typowo amatorska, ale mam nadzieję, że ukazuje urodę otrzymanych butów i ich ciekawy, typowo letni fason. Takie było moje zamierzenie.
Do testowania otrzymałam sandałki Nessi (model 19209) w kolorze czarnym i rozmiarze 36. Początkowo byłam nieco zaskoczona, bowiem moim ulubionym typem butów jest szpilka, natomiast otrzymane butki są fasonem płaskim. Od razu jednak bardzo mi się spodobały, gdyż ich lekkość i elegancka finezja odpowiadają moim gustom, odnośnie ładnych bucików.
Sandałki wykonane są z niezwykle delikatnej skóry licowej, która bardzo ładnie wygląda, a dodatkowo jest miękka i idealnie dopasowuje się do stopy. Jest to ogromna zaleta, bowiem sandałki powinny być ładnie dopasowane, zwłaszcza te, które więcej odsłaniają, niż kryją. Fason bucika jest prosty, jednak element dekoracyjny w formie paska z kryształkami na duży palec, dodaje im swoistego eleganckiego uroku. Byłam ogromnie zadowolona z faktu, że tak lekkie i finezyjne buty, ładnie leżą na mojej stopie, która jest malutka, ale szeroka i nie zawsze ładnie prezentuje się w tak odkrytych modelach butów. Co więcej fason pasuje na wysokie podbicie, paseczki nie uwierają, ładnie układając się na palcach stopy. Jednym słowem, nawet „kacze stópki” (czyli moje) bardzo ładnie prezentują się w tym modelu butów Nessi, nawet ukrywając nieco ich defekty.
Sandałki Nessi są butem wygodnym, lekkim, idealnie dopasowującym się do stopy, a chodzenie w nich jest wielką przyjemnością. Człowiek po prostu zapomina, że ma je na nogach, co w letnie, upalne dni, jest prawdziwym błogosławieństwem. Stopa się nie poci, paski nie uwierają, sprzączka nie gryzie. Mimo iż jestem przyzwyczajona do wysokich obcasów, z ogromnym zdziwieniem stwierdziłam, że sandałki bardzo odpowiadają moim gustom, a co więcej pasują do każdego typu stroju. Dodatkowo są naprawdę eleganckie, więc mogą zastąpić nawet wytworne szpileczki. Myślałam, że nigdy tego nie zrozumiem, ale teraz potrafię nareszcie docenić fakt, że chodzenie na płaskich obcasach ma także wiele zalet.
Sandałki Nessi zarówno fasonem, jak i wykonaniem potrafią zauroczyć. Profesjonalne, ładne wykończenie i elementy ozdobne są dobrze dobrane, bucik jest doskonale wyprofilowany i idealnie pasuje do stopy, nawet takiej mało zgrabnej, jak moja. Ich noszenie to prawdziwa przyjemność, tym bardziej, że można je ubrać zarówno do spódnicy, jak i spodni w każdej stylistyce.
Nie ukrywam, że jest to idealny typ bucika na ulice miasta, tym bardziej postanowiłam zaprezentować model w stylistyce krajobrazu wiejskiej prowincji, jako element pewnej przewrotności. Sandałki można bowiem pokazać wszędzie, i zawsze będą prezentowały się uroczo, delikatnie i naprawdę ciekawie.
Bardzo dziękuję za możliwość przedstawienia i poznania butów marki Nessi, które do tej pory znałam jedynie z reklam. Jestem prawdziwą „szczęściarą”, że udało mi się zostać ambasadorką testerką (brzmi nieco komicznie) Nessi i zaprezentować jeden z modeli letniej kolekcji marki na łamach portalu Uroda i Zdrowie. Buty są naprawdę tak ładne, jak na fotografiach, cechują się także doskonałą jakością wykonania i delikatnością, na którą zasługują wszystkie kobiece stópki. Polecam markę Nessi z pełną świadomością, że każda kobieta znajdzie w szerokiej gamie produktów model i fason dla siebie. Zadowolenie i wygoda, to też element gwarancji, jaką daje znak firmowy Nessi.
Więcej czytaj:
http://nessi.com.pl/
www.facebook.nessi.com.pl
www.promotioninstytut.com

Testowała:

Marta – Mam 35 lat, jestem świadomą i dojrzałą kobietką z duszą dziecka i głową pełną marzeń. Jestem niepoprawną optymistką, która na świat patrzy przez różowe okulary. Jestem szczęśliwą mężatką, mam nastoletniego syna Dominika i kocura o imieniu Figiel. Mieszkam w Krośnie na Podkarpaciu. Moją pasją są książki fantastyczne i nauka. Uważam, że staranny makijaż i ciekawa fryzura są niezbędnym atrybutem każdej kobiety. Uwielbiam indywidualizm i kreatywność, a nawet odrobinę szaleństwa. Nienawidzę zimy i ludzkiej głupoty. (Nick: pinkmause)