Salon fryzjerski. Miejsce na dialog, swobodę i odpowiedzialność
Tworzenie kreatywnej przestrzeni, która realizuje wartości takie jak: dialog, swoboda i odpowiedzialność, to nie lada wyzwanie. Jak to robić, dlaczego rozmowa z klientem i szkolenie samego siebie jest ważne? Jakim cudem usługi fryzjerskie zahaczają tak bardzo o aspekt psychologii społecznej? Jak tworzyć dobrą aurę miejsca pracy i rekrutować skuteczny zespół? Zapytaliśmy o to dwójkę czołowych fryzjerów i ambasadorów marki Termix Polska – Anię Kopaczewską i Kubę Janczyszyna z salonu fryzjerskiego Nów.
Praca nad wizerunkiem
W obecnych czasach pojęcie wizerunku odgrywa kluczową rolę. Dzięki szybkości informacji oraz wielu narzędzi technologicznych z dużą łatwością możemy dany wizerunek sprawdzić, ocenić, budować lub niszczyć. XXI wiek stawia przed nami pewne wyzwania dot. kreowania obrazu persony, firmy czy usługi, równocześnie dając możliwość sprawnej weryfikacji autentyczności. Jak z tym wyzwaniem radzi sobie Ania i Kuba z salonu Nów? Zapytani o to jak pracuje się na dobry wizerunek salonu odpowiadają:
A: Myślę, że w dużej mierze chodzi o to, by dobrze wykonywać swoją pracę i być otwartym dla tych ludzi.
K: Ja uważam, że warto jest być wiarygodnym. Gdy projektowaliśmy naszą wspólną przestrzeń, zależało nam na tym, aby wyrażała nas, abyśmy my przede wszystkim; jakkolwiek to egoistycznie nie zabrzmi czuli się w niej dobrze. W momencie, w którym my będziemy czuli się w niej dobrze, klient również będzie to czuł, zatem chodzi o wiarygodność.
Przywiązanie do wiarygodności pozwala na szczerą konfrontację z każdym klientem, niezależnie od jego temperamentu i oczekiwań. Autentyczność buduje wśród klientów przekonanie o tym, że spotkają się z dialogowym, uczciwym podejściem, a co za tym idzie zrealizują lub zbliżą się do oczekiwanej przez siebie wizji. Zapytani o to, co przekonuje ludzi do tego by czesać się w salonie Nów, Ania i Kuba odpowiadają, że zaufanie i komunikacja. – Oni sobie bardzo chwalą to, że z nimi rozmawiamy i ich słuchamy. Także to, że chcemy być jak najlepsi (…) – mówi Ania Kopaczewska. Kuba Janczyszyn dodaje, że istotne jest również zaangażowanie, podkreślając, że wykonując ten zawód dobrze jest upatrywać w nim pewną misję, a uśmiech zadowolonego klienta jest ściśle nobilitujący. – To jest bardzo miłe. Dla mnie to jest meritum bycia fryzjerem, sprawiać przyjemność (…), czuje się wtedy dużą satysfakcję.
Swoboda klientów – priorytetem
Aspekt swobody wydaje się być pożądanym elementem usługi, jednak podczas jednego dnia pracy w salonie pojawia się nawet kilkunastu różnych ludzi, którzy liczą na wysoki standard obsługi. Czy łatwo jest sprawić, by każdy z nich czuł się „zaopiekowany”, o co zadbać i z jakim nastawieniem wychodzić do każdego z nich? Ania Kopaczewska odpowiada, że zaangażowanie, rozmowa i doza wyważenia oraz spokoju daje ludziom swobodę oraz wskazuje na zaangażowanie stylistów. Właściciele Nowiu opowiedzieli o tym, jak pracowali na to, aby klienci czuli się w ich salonie dobrze. – Wcześniejsza firma dała nam możliwości, pokazała drogę. Ania mówi, że dążą do tego, aby panowała tu swoboda, a Kuba dodaje, że warto odrzucić nadęcie. Odnosząc się do wspomnień z przeszłości, w których przytaczają jak mocno troszczyli się o wolność w kontekście wizji i przekonań, po to aby móc pokazywać to, co chce się pokazać, mówić to, co chce się powiedzieć.
A: Umiejętność dopasowania jest bardzo ważna. Cenimy elastyczność wśród ludzi, ale teraz, kiedy my jesteśmy osobami zarządzającymi, które decydują o tej wizji, istotnie stawiamy na kreatywność i swobodę.
K: Ma być „lekko”, w trakcie tej godzinnej wizyty chodzi mi o to, aby również popatrzeć w oczy Klienta. Ludzie znacznie mniej ze sobą rozmawiają, a mi zależy na tym, aby to było spotkanie i aby poznać coś nowego. Zawsze podkreślam, że mój światopogląd z dosyć wąskiego, gdy zaczynałem być fryzjerem, istotnie się rozrósł, a stało się tak dzięki kontaktom z ludźmi i to jest extra. Takie doświadczenie pozwala patrzeć na pewne sprawy z wielu płaszczyzn.
Takie podejście pozwala na skuteczne ocieplanie wizerunku miejsca i tworzenie standardów, do których się przywiązujemy;
A: To jest tak, że ludzie przychodzą tu po relacje i nigdy nie jest tak, że tylko jedna strona „bierze”, ponieważ my od tych ludzi czerpiemy bardzo dużo. Czasami widać, że tworzą się tu nawet przyjaźnie i dla mnie jest to niesamowite.
Co mieści się pod pojęciem przyjazna aura salonu
W obecnych czasach wypełnionych interpretacjami dot. estetyki, designu i jakości niemal koniecznym staje się troska o każdy z wymienionych aspektów. Sporym osiągnięciem jest pogodzenie tych elementów i nadanie całości unikalnego charakteru. Salon Nów posiada swój niebanalny charakter m.in. dzięki swojemu usytuowaniu w industrialnym, intrygującym wnętrzu, które od wejścia oddziałuje na każdego, kto się tam pojawia. Jednak samo wnętrze, to tylko element tworzący przyjemną aurę salonu, co jeszcze wymaga uwzględnienia?
K: Może to jest trochę nachalne, ale staramy się, aby każdy czuł się tu zrelaksowany. W obszarze usług, które nie są tanie, jeśli chcesz zapłaty musisz wykonać usługę dobrze i dawać coś od siebie.
A: To zaangażowanie jest naturalne, szczególnie dlatego, że to zawsze jakaś relacja i dajesz siebie w pełni. Trzeba jednak uważać na pewną pułapkę, stereotyp fryzjera i zwracać uwagę na warsztat i zdolności fryzjerskie, a nie na „fame” wokół zawodu, czy swojej persony, który wielu fryzjerów robi. Trzeba uważać, aby nie wkradła się pycha.
A gdyby podejść do tematu od drugiej strony i zastanowić się nad tym, co może przeszkadzać w tworzeniu przyjaznego miejsca i wskazać kardynalne błędy, które mogą wiele zniszczyć, do czego odwołają się właściciele Nowiu? Wskazują na pychę oraz zamkniętość, nieuważność i pośpiech. Gdy człowiek jest nieuważny, to jest narwany, deklaruje swoją postawą, że słucha, ale wcale tak nie jest, później pojawiają się uwagi do strzyżenia. A zamkniętość rozumiemy tak, że ktoś tłumaczy ci czego oczekuje, a ty i tak masz w głowie gotowy obraz fryzury.Tandem fryzjerski z Nowiu opowiada również o niezwykle istotnej postawie związanej z zatroszczeniem się o samego siebie.
Za czym warto nadążać
W branży beauty i lifestyle wiele mówi się o trendach i obowiązujących konwencjach, które staramy się rozumieć i realizować. Pytanie o to za czym warto nadążać postawiliśmy stylistom Nowiu, którzy powiedzieli, że należy stawiać na współpracę i rozwijanie się z mądrzejszymi od siebie. Kuba podkreślił, iż trzeba obserwować rynek, bo być może tą potrzebą będzie przyspieszenie i zwiększenie funkcjonalności,Ania dodała, że chodzi o przyspieszenie przekładalne na jakość produktów, które pomagają sprawnie pracować. Zgodnie z rozumieniem stylistów produkty i narzędzia powinny ułatwiać pracę, być poręczne, innowacyjne i wspierać ergonomię pracy fryzjerskiej. Dobre narzędzia powinny urzeczywistniać wizję sprawnej i efektownej pracy. – My stawiamy na innowacyjność szczotek Termix Pro Evelution, która jest świetna. To szczotki dobrej jakości, przyśpieszające pracę i dające pożądany efekt wizualny, ponieważ nie widać podziałów. Szczotka Termix pozwala na dobre wymodelowanie włosów. Jak wynika z doświadczeń fryzjerów, jakościowe narzędzie jest podstawą efektywnej pracy.