Róż nieodzownie kojarzy się z kobietą. Tak już się utarło od dzieciństwa – różowy jest dla dziewczyn, dla chłopaków – koniecznie niebieski! Na szczęście żyjemy w XXI wieku i ekspansje kolorystyczne nikogo już nie dziwią, a sztywne podziały już dawno przestały obowiązywać. W związku z tym panowie, którzy wybierają się do ślubu, już nie muszą drżeć na samą myśl, że partnerka wybierze różowe dodatki. Rózowa mucha dla Pana Młodego to już żadna zbrodnia czy nieprzyzwoita ekstrawagancja, ale przejaw odwagi i kreatywności. A na tym nie koniec!
Różowa mucha może bowiem czuć się samotnie. Ba! Może zniknąć gdzieś pomiędzy koszulą a marynarką (zwłaszcza, jeśli Pan Młody wybierze jednak pudrowe odcienie tego niebanalnego koloru). Wtedy z odsieczą przychodzą dwa dodatki – różowa poszetka i spinki do mankietów. Kolorystyczne trio nie pozostawia już cienia wątpliwości – wszystko zostało skrupulatnie zaplanowane – w końcu ozdoby ślubne dla Pana Młodego są nie mniej ważne, niż biżuteria Panny Młodej!
Po ten niezwykły komplet zapraszamy Państwa do butiku ślubnego www.MadameAllure.pl! :)
.
