W ramach naszej ogólnopolskiej akcji Blogerzy Smakująmamy przyjemność udać się wraz z blogerką kulinarną do Restauracji Włoszczyzna w Łodzi i przetestować włoskie smaki:
Restauracja Włoszczyzna mieści się w samym centrum Łodzi, na najdłuższym deptaku w Polsce przy ul: Piotrkowskiej, 16.
Miałam okazję zajrzeć do restauracji wraz z przyjaciółmi, zdecydowanie zachęcona dobrymi opiniami miłośników kuchni włoskiej. Przyznam szczerze, że nie uważam się za eksperta od kuchni włoskiej. Będąc jednak konsumentem w kilku szanujących się restauracjach w Polsce, miałam okazję nabrać doświadczenia we włoskich smakach.
Ogromnym plusem tego miejsca jest możliwość zakupienia oryginalnych włoskich specjałów takich jak wina, słodycze, kawy, makarony, oliwy z oliwek, aromatyczne trufle oraz wiele, wiele innych…
Obsługa lokalu jest tutaj na wysokim poziomie. Kelnerki są profesjonalne, miłe i naturalne, z dużym poczuciem humoru, co pomaga odprężyć się w ich towarzystwie.
Restauracja jest nastrojowa, idealna na lunch, sobotni wypad na miasto czy randkę lub też spotkanie z przyjaciółmi przy lampce dobrego włoskiego wina.
Moja przygoda zaczęła się od skosztowania smakowych oliw z oliwek podawanych z pieczywem, przygotowywanym wg włoskiej receptury i wypiekanym w restauracji. Nasze „czekadełko” zdecydowanie pobudziło kubki smakowe. Zachwyceni smakiem, skusiliśmy się na zakup oliwy o smaku pomarańczowym. Muszę jednak przyznać, że wybór był trudny.
Po przejrzeniu menu, na sam początek skusiliśmy się na schab z kasztanami. Danie to okazało się strzałem w dziesiątkę oraz odkryciem kulinarnym. Pierwszy raz jadłam kasztany w takiej wersji i naprawdę polecam każdemu to danie. W restauracji do dania podawane są chlebki, które można skropić oliwą stojącą na stoliku do dyspozycji gości.
Kolejne dania również były równie oryginalne. Np: kurczak w sosie cytrynowym z rukolą i pestkami pinii. Smak niezwykle orzeźwiający, idealny nie tylko na letnie dni.
Pragnę także zwrócić Waszą uwagę na wyborne wina. W cenie około 12 zł za lampkę postarają się zaspokoić najbardziej wymagających koneserów.
Efektowne danie, które na pewno chciałabym „odtworzyć” w swojej kuchni to makaron w sosie pomidorowym zawijany w grillowany bakłażan..Bardzo przypadła nam do gustu również gęsina, a dokładniej gulasz z gęsi – mięso idealnie doprawione, wyraziste, podane z polentą, po prostu doskonale pasuje do włoskich win o delikatnym posmaku.
Zaciekawiły mnie dwie pozycje w karcie: risotto z truflami oraz risotto z owocami morza. Zdecydowaliśmy się na truflowy smak i naprawdę nie żałujemy. Risotto było kremowe, a trufle nadawały mu perfekcyjnie ostrawego i charakterystycznego smaku
Właścicielami restauracji jest Włoch i dwie Polki, którzy osobiście dbają o jakość serwowanych potraw zgodnie z oryginalną, tradycyjną recepturą.
Czas spędzony w restauracji i jego włoskiej atmosferze, będę wspominać jeszcze długo…